Otwarcie sezonu w Andorze – relacja z wyjazdu
Piękna słoneczna pogoda przez cały tydzień, dużo śniegu, brak kolejek do wyciągów i oczywiście doborowe towarzystwo. Zapomnieliśmy o pandemii i było fantastycznie !!!
Grudniowy wyjazd do Andory był po prostu potrzebny. Szusowanie pod bezchmurnym niebem i pełen relaks czyli to co tygrysy lubią najbardziej. W takich okolicznościach zapomina się o problemach dnia codziennego i można zaliczyć narciarski odlot. Perfekcyjnie przygotowane stoki pozwoliły wszystkim szusować całymi dniami bez granic. Wieczorami czas umilali nam Monika Richardson, Michał Olszański i Jan Okulicz. Opowiedzieli swoje historie o pracy w wolnych mediach, w programach TVP1 - Europa da się lubić, PNŚ i Express Reporterów. Jan Okulicz opowiedział nam o rozwoju Toyoty, rynku motoryzacyjnym i rynku samochodów elektrycznych. Udało nam się również zorganizować całodzienną wycieczkę do sektora narciarskiego Ordino – Arcalis, najwyżej położonego terenu narciarskiego w Andorze. W Arcalis mogliśmy rozkoszować się fantastycznymi widokami i oczywiście szusować bez granic. Niestety pandemia dała o sobie znać również w Pirenejach i pokrzyżowała nam trochę plany. Aktualne przepisy Covid-19 uniemożliwiły organizację imprez integracyjno- sportowych, czyli Slalomu Giganta, Apres-ski, powitania zimy, nocnych tańców itp…szkoda, ale następnym razem na pewno do tego wrócimy.
Nic nie było jednak nam w stanie popsuć doskonałych humorów. Zwarta i silna prawie 100-osobowa grupa z Polski pokazała, że można cieszyć się życiem nawet podczas pandemii a aktywność sportowa i wypoczynek na świeżym powietrzu wzmacniają odporność i koją nasze nerwy.
Wszyscy uczestnicy wyjazdu w prezencie otrzymali olejki eteryczne z serii N- ACTIVE OIL firmy „Optima Natura” partnera naszego wyjazdu. Dzięki ekspertom z firmy Optima Natura sztuka zapachu poprawiała nam nastrój i wpływała pozytywnie na samopoczucie. Indywidualne olfaktoryczne właściwości dostarczały wyjątkowych wrażeń i pobudzały zmysły. Po prostu nic nie było w stanie nam zmącić błogiego wypoczynku pod błękitnym niebem w Pirenejach. Oczywiście dodatkowych atrakcji dostarczały zakupy świąteczne w największej wolnocłowej strefie w Europie.
Podsumowując - Andora i szusowanie w Pirenejach w rytmie flamenco to góry niezwykłych wrażeń. Przelot samolotami linii lotniczych Wizz Air z Warszawy i Katowic trwał zaledwie kilka godzin i już byliśmy na stoku.
Przed nami Święta Bożego Narodzenia. Życzymy Państwu dużo zdrowia, pogody ducha i realizacji swoich narciarskich marzeń, bo jeszcze caaaała zima przed nami i mnóstwo propozycji na kolejny wyjazd narciarski jeszcze w tym sezonie.
Zapraszamy
