Ostrzenie i podnoszenie krawędzi
W lutym 2002 roku napisałem ten, pierwszy w polskim internecie, poradnik wyjaśniający tajemnice ostrzenia i podnoszenia krawędzi. Dzisiaj, prawie po ćwierćwieczu, wracam do Ciebie Czytelniczko / Czytelniku z nową odświeżoną wersją. Zapraszam i czekam na Twoja opinię.

Krawędzie, tajemnice podnoszenia i zaostrzania krawędzi
Co kryje się pod tymi tajemniczymi pojęciami ? Postaram się w tym rozdziale w przystępny sposób, wyjaśnić co pod nimi się kryje i przekonać Was do "tuningu" waszych desek (dwóch czy jednej — bez znaczenia). Choć w tekście piszę głównie o nartach, to większość podawanych tu rad ma zastosowanie również do snowboardów. Zacznijmy od poglądowego schematu przekroju narty. Interesują na dziś stalowe krawędzie, dzięki którym narty i deska snowboardowa trzyma określony przez Ciebie kierunek jazdy. To dzięki krawędziom narty i deski pozwalają na głęboko cięte skręty i trzymają tor jazdy.
Ciąg dalszy pod zdjęciami i reklamą


Tak wygląda "klasyczna" krawędź narty, do połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku większość nart miała w ten sposób ostrzone krawędzie, kąt 90° i już. Rewolucję zapoczątkowali deskarze, Ci zwolennicy jednej deski zauważyli, że, na twardym śniegu przy dużych pochyleniach deski względem śniegu, deska zaczyna tracić przyczepność, postanowili jakoś temu problemowi zaradzić.
Tak rozpoczęła się rewolucja. (na marginesie: powyższe dotyczy narciarzy amatorów, zawodowcy już od dawna kombinowali, jak spowodować by narta lepiej trzymała).

Pierwszym pomysłem było boczne zaostrzenie krawędzi na kąt mniejszy niż 90°.
Kiedyś, na początku, specjaliści radzili, by nie przesadzać zbyt bardzo z kątem (kąty w granicach 0,5 do 1 ° będą dla większości z nas zupełnie wystarczające. Współczesne zalecenia odbiegają dość mocno od tych sięgających ubiegłego wieku zasad. Tomek Zagórski we wpisie na blogu: "Na jaki kąt ostrzyć narty / snowboard?" podaje takie wartości:
Ostrzenie kąta bocznego w nartach
- Początkujący i Średnio zaawansowany: 90-89 stopnia
- Zaawansowani narciarz: 88 stopni
- Slalom: 87-85 stopnia
- Slalom Gigant i Bieg zjazdowy: 88-87 stopnia
Dzieci nie powinny używać zbyt ostrych kątów bocznych, ponieważ będzie im trudno zainicjować skręt.
Ostrzenie kąta bocznego w deskach snowboardowych
- Początkujący: 90-89 stopnia
- Średnio zaawansowani i zaawansowani: 89-88 stopnia
- Snowpark: 90 stopni
- Halfpipe: 89-88 stopnia
- Snowcross: 88-87 stopni
- Slalom: 88-86 stopni

Kolejnym pomysłem było podniesienie krawędzi, czyli takie zaostrzenie dolnej części krawędzi, by obniżyć jej zewnętrzną część względem płaszczyzny ślizgu. Co nam daje ta operacja?
- po pierwsze ułatwia inicjację skrętu, narta czy deska łatwiej wejdzie w skręt, gdyż krawędź znajduje się lekko ponad śniegiem,
- zmniejsza tarcie narty o śnieg, bowiem kontakt krawędzi ze śniegiem jest zmniejszony.
Zalecane kąty podnoszenia dolnej krawędzi w nartach
- Początkujący i Średnio zaawansowany: 0.5 do 1.0 stopnia
- Zaawansowani narciarz: 0.75 do 1.0 stopnia
- Slalom: 0 do 0.5 stopnia
- Slalom Gigant: 0.5 do 0.75 stopnia
- Supergigant: 0.75 do 1.0 stopnia
- Ski cross: 0.5 do 1 stopnia
- Snowpark: 2.0+ stopnia
- Halfpipe: 1.0 do 2.0 stopnia (dziób i tył); 0 do 1.0 stopnia (pod butem)
Zalecane kąty podnoszenia dolnej krawędzi w snowboardach
- Początkujący: 1.0 do 2.0 stopnia
- Średnio zaawansowani i zaawansowani: 1.0 stopień
- Snowpark: 2.0+ stopnia
- Halfpipe: 1.0 do 2.0 stopnia (dziób i tył); 0 do 1.0 stopnia (pod butem)
- Snowcross: 0 do 1.0 stopnia
- Slalom: 0 do 0.5 stopnia
- Slalom Gigant: 1.0 stopień

Prawdziwa rewolucja rozpoczęła się z połączenie powyższych rozwiązań: boczne zaostrzenie połączone z podniesieniem krawędzi.
Każdą z tych czynności tuningowych dokonujemy z różnymi kątami, dobór kątów zależy od własnych upodobań i związany jest z preferowaną techniką jazdy — o tym w dalszej części. Dzięki takiemu potraktowaniu naszych krawędzi narta czy deska łatwiej wejdzie w skręt, a w skręcie wytrzyma zdecydowanie większe obciążenia niż narta ostrzona tradycyjnie.
Jak już pisałem wcześniej, rozwiązania te trafiły do narciarstwa amatorskiego z dwóch źródeł: snowboard i zawodnicy startujący w Pucharze Świata. By naprawdę zawładnąć umysłami narciarzy, potrzebny był jeszcze jeden czynnik. Katalizatorem zmian w sposobie ostrzenia nart stało się pojawienie w połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku nart taliowanych (popularnych carvingów).


Zapytasz pewnie, dlaczego taliowanie ma wpływ na ostrzenie?
Odpowiedź jest dość prosta, współczesna narta taliowana umożliwia jazdę ze zdecydowanie większymi wychyleniami niż narta tradycyjna, przy tak dużych wychyleniach i sile odśrodkowej okazało się, że, tradycyjnie ostrzone krawędzie, mimo taliowania narty, nie trzymają, tak jak byśmy chcieli. Wynika to z zasad mechaniki, spróbujemy na poniższych rysunkach wyjaśnić to zjawisko (fizycy... wiem... wiem, wybaczcie, ale to opracowanie popularne, więc pewne uproszczenia są dopuszczalne).
Sytuacja na rysunku A
Narty nachylone są wobec stoku o kąt mniejszy lub równy 45°,a krawędzie wcinają się w śnieg z zachowaniem optymalnego kąta (do 45°). Narty zachowują przyczepność i wszyscy są szczęśliwi.
Sytuacja na rysunku B
Narciarz postanowił jeszcze bardziej ścieśnić skręt, jego taliowane narty o niewielkim promieniu skrętu powinny mu umożliwić jazdę z większym pochyleniem względem śniegu (>45°). Lecz oups!!! Spotyka go niespodzianka, narty tracą przyczepność, najpierw uciekają tyły, potem reszta krawędzi traci przyczepność... i narciarz musi się ratować.


Tu w sukurs przychodzi tuning krawędzi: podniesienie połączone z bocznym zaostrzeniem pomoże nam otrzymać optymalny kąt natarcia krawędzi na śnieg przy większym nachyleniu narciarza względem powierzchni śniegu.
Sytuacja na rysunku C
Nasz narciarz tym razem podniósł krawędzie i zaostrzył je bocznie o ten sam kąt. Przy "normalnym pochyleniu narta doskonale trzyma się śniegu a w dodatku łatwiej ją wprowadzić w skręt.
Sytuacja na rysunku D
Narciarz ścieśnił skręt, by pokonać siłę odśrodkową pochylił się w stronę stoku, kąt natarcia nart spadła poniżej wartości optymalnej, ale dzięki tuningowi kąt natarcia krawędzi nadal nie przekracza wartości optymalnej i pozwala krawędzią optymalnie wcinać się w śnieg.
Na razie koniec z teorią, przystąpimy teraz do praktycznych rad, czyli ile stopni dla kogo.
Oczywiście nie ma tu żadnych złotych i jedynych reguł, najlepszą szkołą doboru kątów są własne doświadczenia. Na dowód, że nie ma doskonałych, jedynych kątów podniesienia i zaostrzenia bocznego niech będzie poniższy przykład zaczerpnięty wprost ze stajni zawodników startujących w Pucharze Świata
Pewien zwycięzca biegu zjazdowego (olimpiada) rozgrywanego na dość "płaskiej" trasie miał krawędzie podniesione o 4 do 5° i bocznie zaostrzone tylko o 1° dlaczego? Bo trasa była jak już pisałem płaska i takie rozwiązanie zredukowało do minimum tarcie krawędzi i zapewniło maksymalną prędkość. Takie przygotowanie krawędzi na stromą i zlodzoną trasę skończyłoby się... no cóż, pewnie na jednej z pierwszych bramek.
Wracajmy jednak do obiecanych wskazówek, proszę jednak, w związku z powyższym przykładem, traktować je TYLKO JAKO WSKAZÓWKI. Tylko metodą doświadczalną dobierzesz właściwe wartości dla swojego stylu i poziomu jazdy.
Większość współczesnych nart (snowboardów pewnie też:)) opuszcza fabrykę z następującymi "ustawieniami":
- Krawędzie podniesione o 0,5° do 1,0°,
- zaostrzenie boczne 1,0° do 2,0°.
UWAGA
Oddając narty do serwisu, należy przekazać serwisantowi, jak chcesz mieć naostrzone narty lub porozmawiać z serwisantem o swoich preferencjach.
Niestety jeszcze wiele serwisów narciarskich o tym zapomina i ostrzy narty na 90° (bez podnoszenia czy bocznego zaostrzenia). Takie postępowanie nie dość, że niszczy "parametry narty" to wymaga potem umiejętnego odtworzenia ustawień "fabrycznych. Pamiętaj o tym, oddając sprzęt do serwisu, szczegółnie gdy jest to serwis "masowy" w centralnym punkcie ośrodka narciarskiego
W cytowanym już poście Tomka znajdziesz podstawowe zalecenia i kąty, wyżej podane ustawienia będą optymalne dla większości z nas. Do rekreacyjnej jazdy nie musimy nic zmieniać, pozostaje nam tylko regularnie ostrzyć krawędzie z zachowaniem nadanych kątów.
Jednak gdy drzemie w Tobie dusza ściganta zapraszamy do eksperymentów, poniżej znajdziesz kilka wskazówek:
zastosowanie opis ° podniesienia ° zaostrzenia
slalom narta musi mocno wrzynać się w twardy, zlodowaciały śnieg przy krótkich skrętach 0,0 do 1,0 2,0 do 3,0
slalom gigant narty muszą zapewnić minimum oporu i dobrą przyczepność 1,0 2,0
extreme ski jazda po bardzo stromych często oblodzonych wąskich przesmykach wymaga specjalnego traktowanie krawędzi. dzioby i tyły nart
2,0
część środkowa pod butem
0
freestyle w tej dyscyplinie skręt odbywa się "pod butami" dzioby i tyły nart nie mogą haczyć o śnieg 1,5 1,5
Przeczytałeś, zainteresowałeś się, już nie możesz wytrzymać... to do dzieła, zabieramy się za nasze krawędzie.
W dużym skrócie można powiedzieć, że do naszych celów można używać dwóch rodzajów narzędzi:
- ostrzałki, amerykanie nazywają je narzędziami dla idiotów (for dummies - kto zna serie wie, o co biega). Narzędzia te mocno utrudniają próby zepsucia krawędzi. Jak to działa? Ostrzałka składa się z plastikowej obudowy, w której zamocowany jest fragment raszpli (to taki specjalny pilnik), wkład ten jest wymienny, zamiast raszpli możemy włożyć do ostrzałki kamień i wtedy będzie nam ona służyła do utwardzania krawędzi. Współczesne ostrzałki mają możliwość ustawienia kąta, pod jaki będą ostrzyły czy podnosiły krawędź. Zalecamy kupno solidnej ostrzałki, bowiem sposoby ustawienia kąta w najtańszych modelach nie gwarantują, że podczas ostrzenia narzędzie nie rozreguluje się samoczynnie. Ewidentnym minusem ostrzałek jest fakt, że wkład raszpli jest bardzo mały i bardzo szybko się zużywa. W chwili obecnej furorę na rynku robią tzw. combi ostrzałki, czyli 2 lub 3 narzędzia w jednym (wszystkich zainteresowanych zapraszamy do naszego sklepu internetowego. Kliknij, by skoczyć do sklepu).
- prawidła, to już narzędzia wymagające wprawnej i niezawodnej ręki, nieumiejętne posługiwanie się nimi może uszkodzić krawędzie. Prawidło to nic innego jak prowadnica, w którą wkłada się pełno wymiarową raszplę, konstrukcja prawidła zapewnia odpowiedni kąt ostrzenia. W przeciwieństwie do ostrzałek nie ma tu "płynnej" regulacji kąta. Jedno prawidło to jeden kąt. Oczywiście do prawidła możemy również, zamiast raszpli włożyć kamień i utwardzać nim krawędzie.
Kolejnym, ale chyba najbardziej istotnym elementem wyposażenia jest imadło, tylko dobrze zamocowaną nartę czy deskę będziesz mógł dobrze obrobić. Zachęcam do zakupu imadeł dedykowanych, dostosowanych do obrabianego sprzętu.