Skip to main content
Newsy z Polski

Lekarz na nartach. Prof. Fedorowski dzieli się swoją receptą na aktywne życie

  • Pływanie, rower i narty. Tym sportom pasjami oddaje się lekarz kardiolog ze Śląska, prof. Jarosław Fedorowski
  • Jego sposób na zdrowie to ruch 365 dni w roku

Prof. Jarosław Fedorowski, kardiolog i prezes Polskiej Federacji Szpitali, podkreśla, jak ważną rolę w jego życiu odgrywają sport i aktywność fizyczna. Między basenem a stokiem narciarskim profesor odnajduje sposób na równowagę między zdrowiem fizycznym a psychicznym. Jakie są zalety i zagrożenia takich aktywności?

Marianna Lach
Profesor Fedorowski i jego gigantki / archiwum prywatne
Profesor Fedorowski i jego gigantki / archiwum prywatne

Narciarstwo to wielka pasja prof. Fedorowskiego, której początki sięgają dzieciństwa na Śląsku. Jak sam wspomina, z przyjaciółmi i kuzynem wybierał się do Szczyrku na trasy, które w tamtych czasach były dalekie od dzisiejszych standardów. „Z Katowic do Szczyrku podróżowaliśmy z różnymi perypetiami — wspomina — to były kolejki do pociągu, autobusu, a na miejscu trasy, które nie były przygotowane i narty, długie i proste”. Wyzwania tamtych lat pozostawiły trwały ślad, a doświadczenie zdobywane na czarnych szlakach, takich jak Bieńkula czy Golgota, ukształtowało styl jazdy profesora.

Mimo miłości do narciarstwa, prawdziwym faworytem prof. Fedorowskiego wśród aktywności fizycznych jest pływanie. „Uważam, że najzdrowszym sportem jest pływanie” — mówi, podkreślając, że regularnie trenuje zarówno długodystansowo w trudniejszych warunkach, jak i na basenie. Niedawno, jak przyznaje, przepłynął półtora kilometra.

Kardiolog dokładnie analizuje wpływ narciarstwa na zdrowie, wskazując, że jazda na nartach, szczególnie na stromych stokach, wymaga sporego wysiłku, co korzystnie wpływa na kondycję sercowo-naczyniową. Dodatkowo sport ten wzmacnia mięśnie nóg, ich przyczepy oraz kości, a także poprawia gibkość i wzmacnia górną część ciała. Nie bez znaczenia są też korzyści psychiczne. Profesor zauważa: „Ładne widoki poprawiają dobrostan psychiczny, a element towarzyski podczas takich wyjazdów ma również duże znaczenie”.

Jednak narciarstwo, szczególnie w swojej alpejskiej odmianie, niesie ze sobą pewne zagrożenia. Prof. Fedorowski zaznacza, że urazy, takie jak zerwanie więzadeł kolanowych, choć typowe dla zawodowców, mogą pojawić się także u amatorów, zwłaszcza jeśli zaniedba się przygotowanie do sezonu. Profesor wskazuje na znaczenie ćwiczeń wzmacniających nogi i przysiady, które wykonuje na długo przed rozpoczęciem sezonu narciarskiego. „To ćwiczenie wydaje mi się dosyć skuteczne w zapobieganiu urazom” — podkreśla.

Profesor przypomina również o ważności używania kasków, zauważając, że Polacy coraz lepiej przyjmują ten nawyk, inaczej niż np. Francuzi czy Włosi, których często widuje na stokach bez ochrony głowy. Do elementów bezpieczeństwa dodaje również odpowiedni sprzęt i jego przygotowanie przed sezonem.

Wyjazdy na narty stają się dla prof. Fedorowskiego nie tylko sposobem na uprawianie sportu, ale także na regenerację ciała i umysłu. „Po nartach, odnowa biologiczna, np. sauna czy łaźnia turecka, to wspaniały relaks i dobre rozwiązanie” — zauważa, zwracając uwagę na to, jak takie połączenie aktywności i odpoczynku może sprzyjać zdrowiu.

Choć rozgrzewka przed zjazdami jest istotna, profesor przypomina, że nie wystarczą jedynie proste ruchy tułowia przed wejściem na stok. Kluczowe jest długoterminowe przygotowanie do sezonu, w tym dbanie o ogólną kondycję i kondycjonowanie stawów kolanowych, skręty tułowia oraz różnorodna aktywność fizyczna, w tym pływanie.

Sportowe pasje i profesjonalizm profesora Fedorowskiego są dowodem na to, jak można połączyć zdrowy tryb życia z intensywną pracą zawodową, korzystając z różnych form aktywności dla lepszego zdrowia fizycznego i psychicznego.

Źródło: Medonet.pl


  • - Marianna Lach

Zobacz również