Francja: wyciągi narciarskie nie ruszą w lutym.
Wyciągi we francuskich kurortach narciarskich pozostaną w lutym zamknięte, ogłosił w poniedziałek premier Jean Castex. Dodał, że nie można jeszcze podać terminu ponownego otwarcia.
Francja wybrała inną od pozostałych krajów alpejskich metodę walki z rozprzestrzenianiem koronawirusa. Hotele są tu czynne, dojazd do stacji narciarskich możliwy jedynie wyciągi narciarskie nie działają. W stacjach można uprawiać praktycznie wszystkie sporty na wolnym powietrzu… z wyjątkiem narciarstwa zjazdowego.
"Rozwój sytuacji sanitarnej nie pozwala nam na tym etapie na ponowne otwarcie wyciągów narciarskich", wyjaśnił polityk z otoczenia Jeana Castexa po spotkaniu premiera z przedstawicielami branży „górskiej”…" w innych krajach europejskich nie ma tendencji w kierunku ogólnego ponownego otwarcia ", dodał.
Decyzja ta spotkała się z niezadowoleniem strony reprezentującej stacje narciarskie, które do wczoraj miały nadzieję na uratowanie sezonu ferii zimowych (zaczynają się we Francji w najbliższy piątek i w zależności od regionu trwają do 7 marca). Niestety ferie zimowe nie przyniosą spodziewanych przychodów, decyzją rządu turyści będą mogli przyjechać do ośrodków narciarskich, będą mogli wędrować na rakietach śnieżnych, uprawiać saneczkarstwo, narciarstwo biegowe i skitouring, jedyne czego nie będą mogli to … korzystać z wyciągów i jeździć na nartach zjazdowych.
Zadziwiająco podobne do sytuacji w Polsce, gdzie można korzystać z gondolek i krzesełek w celach turystycznych, wolno przemieszczać się po terenie całego kraju… nie wolno wjechać i zjechać z nartami.
Różnica pomiędzy Francją i Polską pojawia się, gdy zaczynamy przyglądać się formie i wysokości pomocy dla przedsiębiorców.
Aby pomóc sektorowi górskiemu przetrwać "bezprecedensowy wstrząs", zwiększona zostanie pomoc państwa z planowanych 4 mld euro do 6-7 mld.
Pomocą objęte zostaną również firmy prowadzące działalność powiązaną z branżą zimowa – w tym: biura projektowe, stolarnie, produkcja wyciągów narciarskich"... Będę się kwalifikować do pomocy z Funduszu Solidarności oraz do pomocy w ramach planu dotyczącego turystyki, który ma zostać uruchomiony wiosną.
Fundusz Solidarności wypłaci rekompensatę w wysokości 20% obrotów, do kwoty 200 000 euro, przedsiębiorstwom pośrednio dotkniętym zamknięciami administracyjnymi związanymi z walką z pandemią wirusa Covid-19, jeżeli utraciły 70% swoich obrotów.
Przedsiębiorstwa z sektora górskiego, niezależnie od wysokości obrotów, będą mogły również skorzystać rekompensaty kosztów stałych w wysokości do 70%, nie więcej niż 3 mln euro w pierwszej połowie 2021 roku.
Wreszcie, "koszty szkolenia pracowników i pracowników sezonowych zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin będą w pełni pokrywane przez państwo.
