Zimowe wakacje w Dolomiti di Brenta - udane narty nawet przy niesprzyjającej pogodzie
Zimą pogoda w górach może być kapryśna, planując urlop, musimy się z tym liczyć. Nasz tydzień w regionie Dolomiti di Brenta to była karuzela pogodowa. Mieliśmy dni mgliste, słoneczne i mglisto słoneczne. Tak zmienne warunki nie zniechęciły nas do codziennej jazdy na nartach.
Trudniejsze warunki pogodowe powodowały, większą czujność i rozwagę narciarzy. Wszyscy narciarze i deskarze zachowywali pomiędzy sobą większe, bezpieczniejsze odległości. Było ich również mniej na stokach. Natomiast podczas pogodowo słabszych dni, warunki narciarskie na trasach były wyśmienite. Tłoku na trasach nie było, a i trasy pod koniec dnia nie były wyjeżdżone i zmuldzone. Przez co tych dni nie możemy uznać za stracone narciarsko. Podczas dni z piękną pogodą, poranne warunki narciarskie były wyśmienite, niestety z czasem trasy były rozjeżdżane, stawały się bardziej wymagające, pojawiały się muldy.
Jeśli zamieszkacie w Pinzolo lub tak jak my w jego okolicach. Warto odwiedzać słynną Madonna di Campiglio. Przejazd kolejką łączącą ośrodki jest wyśmienity pomysłem. Nasza porada; należy rozpocząć wycieczkę wczas rano. Pomoże nam to uniknąć rozjeżdżonej trasy do kolejki Pinzolo Campiglio Espress a na miejscu w Madonna di Campiglio będą na nas czekały lepsze warunki na trasach.
W obecnym sezonie śniegu w ośrodkach Madonna di Campiglio i Pinzolo jest pod dostatkiem. Dobre warunki śniegowe utrzymają się do końca ferii.
Zapraszamy go galerii zdjęć:
Ciąg dalszy pod zdjęciami i reklamą