Skip to main content

Warunki narciarskie w Polsce (13 stycznia 2017)

Autor: |
Stożek Wisła (foto: P. Tomczyk)
Stożek Wisła (foto: P. Tomczyk)

Ferie zimowe właśnie się zaczynają, a w górach pierwszy raz od kilku lat mamy odpowiednią ilość naturalnego śniegu. Nadchodzący weekend zapowiada się pogodnie, co zachęca do spędzania czasu na stoku, a nocne przymrozki powodują, że śnieg na stokach trzyma się całkiem dobrze, a warunki narciarskie w wielu stacjach można bez przesady określić jako dobre lub nawet bardzo dobre. Na początek ferie będą mieć województwa śląskie i podkarpackie (a także łódzkie, pomorskie i lubelskie). Warto o tym pamiętać, bo zapewne w tych województwa zrobi się tłoczniej przy wyciągach

Nasz przegląd rozpoczniemy od regionu, w którym warunki narciarskie są stosunkowo najlepsze. Na Podhalu pracują wszystkie stacje narciarskie, a pokrywa śniegowa waha się od 50 do ponad 150 cm. Pod względem ilości otwartych tras na pierwszym miejscu plasuje się Białka Tatrzańska, w której do dyspozycji narciarzy są wszystkie 17 km tras – pracują wszystkie kolejki. Wszytskie trasy i wyciągi uruchomione są także w okolicy – na Litwince (2 km – tutaj pokrywa śniegowa jest najmniejsza, ale warunki na trasie dobre), na Kozińcu (2,2 km), a także w Jurgowie, gdzie na narciarzy czeka ponad 3,5 km tras o wszystkich stopniach trudności. W Bukowinie Tatrzańskiej i Małym Cichym nie ma problemu ze śniegiem – na Rusińskim i Olczańskim leży od 40 do 140 cm śniegu.

<content>19112</content>

W samym Zakopanem działają wszystkie większe stacje narciarskie. Na Szymoszkowej (1,7 km tras) pod deskami można się spodziewać do 100 cm śniegu, podobne warunki panują na Harendzie (1,9 km otwartych tras). Nieco mniej śniegu (do 50 cm), ale z otwartymi wszystkimi wyciągami i trasami znajdziemy pod Nosalem. Z kolei na Kasprowym Wierchu – obecnie nie da się jeździć z powodu bardzo mocnego wiatru. Natomiast przy dobrej pogodzie czynna jest trasa na Gąsienicowej – w Kotle Goryczkowym śniegu jest jeszcze za mało. Można też zjechać z Gąsienicowej szlakiem narciarskim do Kuźnic.

<content>40688</content>

Z pozostałych stacji podtatrzańskich warto zwrócić jeszcze uwagę na Witów, gdzie otwarte są wszystkie trasy, a na stoku zalega 40-90 cm śniegu, a także Suche koło Poronina, gdzie na narciarzy czeka kilometrowa trasa z 70 cm warstwą śniegu. Warto przypomnieć, że od sezonu w Zakopanem można korzystać z karnetu Góral Skipass, dzięki któremu można jeździć na Szymoszkowej, Harendzie, w Suchem i Witowie. Dobre warunki panują w nieco bardziej oddalonych Spytkowicach (1,5 km otwartych tras i do 50 cm śniegu) a także w Kluszkowcach, gdzie otwarte są wszystkie trasy, na których leży ponad metr śniegu.

 

Pojeździć można także na Palenicy w Szczawnicy, gdzie otwarte są zarówno wyciągi na Szafranówce jak i oba zjazdy z Palenicy do Szczawnicy. Bardzo dobre warunki znaleźć można też w Niedzicy na Polanie Sosny, a także w Jaworkach, gdzie otwarte są wszystkie trasy.

 

Spod Tatr zajrzyjmy w zachodnią część Beskidów, gdzie właśnie zaczynają się ferie. Wszędzie warunki do jazdy są znakomite, o takiej ilości śniegu przez ostatnie lata narciarze mogli tutaj tylko pomarzyć… W Beskidzie Śląskim dobre warunki panują na wszytskisch stokach. W Wiśle można jeździć na Stożku (60 cm śniegu - czynne krzesełko i trasa czerwona oraz wyciąg talerzowy na dolnej polanie dla początkujących) i na Soszowie (30-60 cm śniegu), gdzie czynne są wszystkie trasy, za wyjątkiem czarnej i niebieskiej nr 6. Działają też wyciągi na Cieńkowie – tutaj otwarto wszystkie zjazdy w dół, w Nowej Osadzie pracuje kolejka krzesełkowa i orczyk. Pojeździć można też na Pasiekach i Kiczorze. Czynna jest stacja Skolnity – pracuje krzesło, otwarte są obie trasy – zarówno niebieska, jak i czerwona. Warto wybrać się też w okolice hotelu Stok, gdzie działa nowa kolej krzesełkowa, a warunki na trasach (wszystkie otwarte) są bardzo dobre. W Ustroniu działa kolejka linowa na Czantorię - otwarta jest czerwona trasa i wyciąg Solisko. Można także pojeździć na Małej Czantorii w Poniwcu – otwarte są wszystkie trasy.

<content>42049</content>

W ośrodku Szczyrkowski Ośrodek Narciarski w Szczyrku czynne są prawie wszystkie wyciągi i trasy - otwartych jest 16 km tras. Pokrywa śniegowa na trasach wynosi 30-60 cm, warunki narciarskie bardzo dobre. Na Skrzycznem dzisiaj wieje na tyle mocno, że kolej na szczyt niepracuje, jednak jeśli tylko ustąpi wiatr, można tu liczyć na 8,5 km otwartych tras. Pracują też wyciągi na Przełęczy Salmopolskiej (Biały Krzyż). W Istebnej można natomiast pojeździć na Złotym Groniu, czynna jest także kolej linowa w ośrodku Zagroń – w obu miejscach warunki do jazdy znakomite.

 

Znakomite warunki są także na Beskidzie, gdzie leży prawie metr śniegu, działa kolej i orczyki. Pojeździć można też na Górze Żar w Międzybrodziu Żywieckim, gdzie otwarty jest cały zjazd, pracuje kolej linowo terenowa i górny orczyk, a także na Dębowcu w Bielsku. W Beskidzie Małym pojeździć można też na Czarnym Groinu, gdzie pracują obie koleje i orczyk.

 

W Beskidzie Żywieckim pojeździć można w Korbielowie. Dla ruchu narciarskiego udostępniona jest Kolej Linowa "Baba" z Kamiennej do Soliska, a także 4-osobowe krzesełko równoległe do niej. Działają także wyciągi w rejonie Hali Mizowej – narciarzy przewozić będzie także kolejka na Halę Szczawiny (bez możliwości zjazdu na nartach). W Zawoi na Mosornym Groniu działa kolej linowa – otwarta jest główna trasa i stok dla dzieci, na trasach leży do 70 cm śniegu. Dobre warunki znajdziemy w Zwardoniu na Rachowcu – na stokach leży do 60 cm śniegu.

 

Przenosimy się w Beskid Sądecki, gdzie warunki narciarskie są również stosunkowo dobre. Największy wybór tras oferuje obecnie Jaworzyna Krynicka, gdzie czynne są wszystkie trasy, działają też wszystkie wyciągi. Rarytasem jest możliwość jazdy stokiem czarnym, który nie był otwarty przez kilka ostatnich zim. W Dwóch Dolinach działają prawie wszystkie wyciągi, a łączna długość otwartych tras dochodzi do 6 km, funkcjonuje połączenie Wierchomli i Szczawnika, a pokrywa śniegowa dochodzi do 60 cm. Dobre warunki narciarskie panują także w krynickich Słotwinach (działają krzesełka Słotwiny i nowa kolej Słotwiny Arena). Nieco mniej śniegu, ale bardzo dobre warunki można znaleźć w Tyliczu i Rytrze (najlepiej jest stacji Master-Ski i Tylicz Ski).

 

W Beskidzie Niskim pojeździć można na Magurze Małastowskiej (40-80 cm śniegu, działa krzesełko), a w położonych dalej na wschód stacji Kiczera Puławy (40-50 cm śniegu) działają wszystkie wyciągi i  trasy, a także pętla biegowa. Dobre warunki znajdziemy także w Chyrowej (do 50 cm śniegu). Natomiast w Bieszczadach pojeździć można w Ustrzykach Dolnych – otwarte są trasy zarówno na Gromadzyniu jak i na Laworcie (do 70 cm śniegu), a także w Weremieniu koło Leska, Arłamowie i Przemyślu.

 

Przenosimy się z powrotem bardziej na zachód. W Beskidzie Wyspowym i Gorcach dobre warunki panują na Śnieżnicy w Kasinie Wielkiej – pokrywa śniegowa sięga 60 cm. Czynna jest stacja narciarska w Lubomierzu. Stacja Łysa Góra w Limanowej czynna będzie od piątku po południu, natomiast w Laskowej działa kolejka krzesełkowa i wyciąg Stokfisz, a na trasach leży 50 cm warstwa śniegu. Zima powróciła do stacji w Myślenicach na Zarabiu – od soboty uruchomiona zostanie trasa wzdłuż kolei 4-osobowej, jak i stok dla dzieci i początkujących narciarzy. Pojeździć można też w gorczańskich Koninkach.

 

W weekend w Sudetach pojeździmy w Zieleńcu - leży tu do 100 cm śniegu. Czynne są praktycznie wszystkie trasy i wyciągi. W weekend mogą się tworzyc korki na dojeździe od strony Dusznik, dlatego polecamy dojazd doliną Bystrzycy i wjazd do Zieleńca od strony Nartoramy. W Czarnej Górze działają wszystkie trasy i wyciągi – takiej sytuacji też nie było tu od kilku lat! Pojeździ można także na stacjach w Kamienicy i Lądku-Zdroju. Na Szrenicy dzisiaj wieje tak mocno, ż działa tylko dolna sekcja starej kolejki. Natomiast przy dobrej pogodzie czynna jest nartostrada Puchatek, a także Śnieżynka – działa kolej na Szrenicę a także kanapa na Halę Szrenicką. W kompleksie Śnieżki działają Liczykrupa i Euro – na trasach leży do 50 cm śniegu. Poszusować można też w Białym Jarze. Działa stacja narciarska Łysa Góra - grubość pokrywy śnieżnej wynosi tu średnio 50 cm. Otwarta jest także kolejka gondolowa w Świeradowie-Zdroju i 2,5 km trasa prowadząca wzdłuż niej.

<content>40832</content>

Warto także wspomnieć o stacjach narciarskich z innych rejonów Polski. Od dzisiaj czynna jest stacja narciarska na Górze Kamieńsk - pracuje kolej linowa oraz mały i duży wyciąg talerzykowy. Czynne są także wyciągi w małych stacjach narciarskich w lubelskim – w Jacni, Rąblowie, Kazimierzu, Bobliwie i Batorzu. Także w województwie świętokrzyskim można pojeździć w Kielcach (przy skoczni i na Telegrafie) a także w Niestachowie, Krajnie i Bałtowie.

Stożek Wisła (foto: P. Tomczyk) Stożek Wisła (foto: P. Tomczyk)