SkiWelt Wilder Kaiser – Brixental – tyrolska perełka dla rodzin

Wyzwaniem dla doświadczonych narciarzy jest najdłuższy na świecie tour narciarski. Każdy narciarz słyszał o słynnej Sella Rondzie – trasie narciarskiej wokół masywu o tej samej nazwie. Czym jednak jest Sella w porównaniu z nowym tyrolskim wyzwaniem? Treningiem przed prawdziwym wyzwaniem. 88 km w najdłuższym wariancie sprawiają, że jest to najdłuższy tego typu szlak narciarski na świecie. Pokonać go można w dwie strony, zgodnie z ruchem wskazówek zegara i w przeciwnym kierunku. Szlak łączy Skiwelt z sąsiednim SkiKitz. Trasę KitzSkiWelt można rozpocząć w sumie z 14 miejscowości w SkiWelt i KitzSki:

• SkiWelt: Brixen im Thale, Ellmau, Going, Hopfgarten, Itter, Scheffau, Söll i Westendorf
• KitzSki: Aschau, Kirchberg, Kitzbühel, Jochberg, Pass Thurn i Hollersbach/Mittersill.

Wyprawa powinna być dobrze zaplanowana i rozpoczęta o poranku. Jeśli z jakiejś przyczyny nie dasz rady pokonać całej trasy, w sukurs przyjdą darmowe skibusy, które zawiozą cię do twojej doliny.

Przebieg trasy i animację przejazdu można zobaczyć na stronie https://kitzskiwelttour.skiwelt.at.

Nie jest przypadkiem, że SkiWelt Wilder Kaiser-Brixental został wielokrotnie uznany za najlepszy ośrodek narciarski na świecie. Zasłużył na ten tytuł.

Narciarstwo alpejskie przez lata rozwijało się po  trochu na przekór naturze, wystawiając się na ataki ze strony ekologów. Zmiany w świadomości narciarzy ,mieszkańców i zarządzających ośrodkami doprowadziły w ostatnich latach do prawdziwej rewolucji. Jednym z przodujących w Austrii regionów jest Wilder Kaiser.

Wprowadzony niedawno program Strategia 2024 zmienił podejście regionu do rozwoju.

Bardzo szeroko pojęta ochrona przyrody, minimalizacja śladu węglowego pozostawianego przez turystów, połączenie turystyki z miejscowym rolnictwem, leśnictwem i rzemiosłem. Wspomaganie rodzinnych, miejscowych firm i jednoczesnie ograniczenie budowy nowych hoteli. Zamiana miasteczek w miejsca „bez samochodu”.

Jak zrównoważony rozwój wpływa na narciarza?

Po pierwsze przez żołądek, tutejsze hotele, restauracje i małe lokalne sklepy serwują, jak się możesz domyśleć, tylko lokalne produkty. Jedząc jajko na śniadanie, wiesz, że pochodzi ono z „twojej” doliny, podobnie jest z mlekiem, mięsem czy pysznym pstrągiem. Takie podejście wzmaga rozwój miejscowego rolnictwa i minimalizuje Twój ślad węglowy. Podawane produkty nie są przywożone z drugiego końca kraju. Pamiątki, które ze sobą przywieziesz do domu w większości wyszły z warsztatów miejscowych rzemieślników i powstały z tutejszej wełny, drewna, skóry, gliny czy kamienia.

Jak skorzystać z oferty regionalnych produktów?

Nie ma nic prostszego, wystarczy podczas pobytu w regionie odwiedzić jeden z miejscowych ryneczków i kupić regionalne produkty. Tu znajdziesz listę miejscowych sklepów należących do programu:

• Marketplace Wilder Kaiser

Wśród oferowanych produktów znajdziesz miejscowe szynki, sery, destylaty, dżemy. Warto skorzystać z oferty brekfast basket, koszyka śniadaniowego, który można zamówić w każdym z czterech miasteczek Wilder Kaiser. Tak o samym pomyśle piszą jego twórcy

"Dla tych, którzy lubią zjeść relaksujące śniadanie lub brunch w domu, wymyśliliśmy coś specjalnego: kosz śniadaniowy Wilder Kaiser. Wiadomo, że miłość przechodzi przez żołądek. Dlatego nie należy pomijać zamiłowania do sztuki kulinarnej w regionie Wilder Kaiser. Rozpocznij dzień pełen energii od najważniejszego posiłku dnia - śniadania. Kosz śniadaniowy zawiera różnorodne produkty regionalne i sezonowe z firm z Rynku z regionu Wilder Kaiser. Ciastka z lokalnej piekarni, świeże jajka, dżemy, sery i wiele innych smakołyków dla Twojej śniadaniowej przyjemności."

Rzemiosło w Wilder Kaiser

Mieszkańcy mają czasem bardzo dziwne pomysły na łączenie rolnictwa z rzemiosłem. Przykładem może być Pani Simone Embacher łącząca hodowlę winniczków z prowadzeniem pracowni ceramiki. Warto zwiedzić jej warsztat, w którym powstają cudeńka czasem inspirowane ślimaka domkiem.

Sztruks o poranku i równa trasa po  południu. Marzenia każdego narciarza, które tu się spełniają. Nowoczesny system naśnieżania, sterowane przez GPS i mamy 3D ratraki pozwalają na przygotowanie każdej nocy idealnych warunków na trasach narciarskich. Jak to jest możliwe? W Wilder Kaiser wprowadzono nowoczesne, ekologiczne technologie i zatrudniono krowy i owce. :)

• Stworzono mapę 3d wszystkich stoków narciarskich, ratraki wyposażono w systemy GPS, Połączenie map, GPS i nowoczesnego systemu naśnieżania pozwoliło na bardzo dokładne rozprowadzenie śniegu po stoku, operator ratraka widzi na wyświetlaczu, gdzie śniegu jest nadmiar, a gdzie go brakuje. Jest dzięki temu w stanie rozprowadzić równą pokrywę po całej trasie.
• System GPS jednocześnie oznacza tereny już rekultywowane przez ratrak, co zapobiega powtórnym przejazdom po już gotowym stoku. Dokładność systemu to 3-5 cm grubości pokrywy śniegu.
• Woda do naśnieżania pochodzi z 15 zbiorników naturalnie napełnianych wiosną, latem i jesienią wodą z topniejącego śniegu i opadów deszczu.
• Wilder Kaiser to jeden z pierwszych na świecie ośrodków z częścią wyciągów zasilanych tylko energią słoneczną.
• Zakaz stosowania środków chemicznych do naśnieżania pozwala na wypas krów i owiec przez całe lato. Pasące się zwierzęta z jednej strony przywracają ekosystem do stanu sprzed budowy ośrodka, z drugiej pomagają gestorom w zachowaniu odpowiedniej wysokości trawy przed sezonem zimowym – działają jak eko kosiarki.
• Wiele budynków ogrzewanych jest wodami termalnymi.

Była już o tym mowa na wstępie, ponad 270 km tras  w tym zdecydowana większość to trasy niebieskie i czerwone sprawiają, że region jest bardzo przyjazny rodzinom. Liczne szkoły narciarskie i przedszkola dla najmłodszych pozwolą rodzicom na chwilę odpoczynku od pociech.

Wieczorem ośrodek oferuje do dyspozycji największy w Austrii obszar do nocnej jazdy na nartach. Szusy  przy sztucznym świetle w Soell są przygodą dla każdego. Trasy urozmaicone, oświetlenie doskonałe.

Atrakcją dla całej rodziny będzie spotkanie z tutejszymi Hexami, wiedźmy zamieszkujące stary, upiorny dom na jednym ze stoków ukrywają się przed turystami za kolorowym dymem, jego skład i szczególnie  kolor mają pewnie jakieś znaczenie, niestety wiedźmy nie są chętne, by zdradzić swoje tajemnice. Nieco łatwiej jest, gdy chcemy spróbować ich specjału „hexen wasser” woda wiedźmy. Wiedźmy dopuszczają do stołu, z którego możemy wybrać składniki naszej herbatki. Nie zdradzimy jakie.

Po wizycie u wiedźm warto odwiedzić jedno z licznych schronisk i zrobić sobie południową przerwę. Atrakcją dla całej rodziny będzie obrotowa restauracja  Hohe Salve. Zajmując miejsce w obrotowej części, masz pewność, ęe nikt nie będzie miał lepszego widoku od Ciebie. Panuje tu pełna demokracja, podczas obrotu o 360 stopni, każdy zobaczy te same, cudowne widoki.

Po nartach czas na apres ski, zabawę można zacząć już na stoku i kontynuować wieczorem, już bez butów i narciarskiego stroju w licznych barach. Niektóre z nich oferują muzykę  na żywo.