Satelitarne wsparcie i inne nowości słowackich ośrodków narciarskich

Jazda na nartach w Tatrach Wysokich daje wyjątkową przyjemność, dzięki otoczeniu w jakim się znajdujemy. Niektórzy uważają 24 kilometry dobrze utrzymanych tras z ekspozycją na nagie skały, rumowiska i najwyższe szczyty Tatr za najlepsze w regionie.

Dominantą krajobrazu pozostaje Lomnický štít. Gdy wjedziemy tam wagonikiem kolejki naszym oczom ukaże się wyjątkowy widok 360 stopni na polskie i słowackie Tatry. Warto wspomnieć, że znajdziemy się ponad 130 metrów wyżej (2634m.) niż najwyższy polski szczyt, jakim są Rysy. Pod majestatyczną Łomnicą zlokalizowana jest najbardziej stroma trasa narciarska na Słowacji, prowadzona w Łomnickiej Przełęczy. Ze względu na wyjątkowość tego miejsca i konieczność zachowania nienaruszonej biorównowagi ten stok nie jest nigdy sztucznie naśnieżany.

Po nartach warto wybrać się na Smokowieckie Siodełko (Hrebienok), gdzie po raz dziesiąty powstała niepowtarzalna budowla - Tatrzańska Świątynia Lodowa. Tym razem inspiracją do stworzenia lodowej megarzeźby (225 ton lodu) była Bazylika Grobu Pańskiego z Jerozolimy. Przy sprzyjających warunkach z Hrebienoka możemy zjechać na sankach na sam dół, dzięki 2,5 kilometrowej trasie.

Ośrodek narciarski Jasna-Chopok oferuje 50 km przygotowanych tras narciarskich o różnym poziomie trudności. Mamy możliwość jazdy po stokach północnych i południowych, które połączone są ze sobą na szczycie góry (2004 m.n.p.m.). Tam też znajduje się restauracja „Rotunda“, zapewniająca panoramiczny widok.

Wśród wyciągów całkowitą nowością jest kolejka gondolowa A6 Biela Púť – Priehyba, która 10cio krotnie zwiększyła przepustowość istotnego połączenia na szczyt Chopoka, likwidując swoiste „wąskie gardło” połączeń narciarskich. Ta inwestycja pochłonęła 17 mln euro, gdyż przy okazji przebudowano całkowicie system naśnieżania, włączając do niego możliwość naśnieżania kolejnych stoków, w tym trasy numer 6.

Wśród funkcjonujących wyciągów warto zwrócić uwagę na kolej gondolową Funitel, która dzięki specjalnemu systemowi prowadnic umieszczonych na dwóch linach jest odporna na silny wiatr, nawet do 120 km/h. Ośrodek zapowiada także ponowne uruchomienie wyciągu orczykowego C6 Zadné Dereše. Ten – określany przez Słowaków jako „kultowy” - orczyk jest wyjątkowy ze względu na swoją długość, która wynosi ponad 1,5 km.

W Jasnej-Chopok regularnie odbywają się zawody Pucharu Świata w narciarstwie zjazdowym i to tutaj często bywa mistrzyni olimpijska, Petra Vlhova. W Jasnej regularnie spotykają się także najlepsi freeriderzy, gdyż ośrodek jest przystankiem światowego Freeride World Tour.

Warto dodać, że amatorzy białego szaleństwa będą mogli korzystać z ulepszonego transportu autobusem do ośrodka Jasna-Chopok po zaparkowaniu auta na bezpłatnym parkingu zlokalizowanym przy wjeździe do Doliny Demianowskiej. Skibus – odjeżdżający co 15 minut – zawiezie nas prosto do dolnych stacji wyciągów.

W sezonie zimowym 2022/2023 słowackie ośrodki narciarskie będą korzystać z dynamicznego systemu ustalania cen, jakim jest GOPASS. Kupowane z wyprzedzeniem on-line karnety będą tańsze niż te, które kupimy w ostatniej chwili. Nie tylko jazda na nartach będzie tańsza. Parking przy dolnej stacji wyciągu w Tatrzańskiej Łomnicy będzie nas kosztował 5 euro (cena standardowa – 10 euro). Gdy zdecydujemy się na pakiet porannej jazdy “Fresh Track“ to za dwugodzinną sesję jazdy na stokach - gdy będziemy mieli infrastrukturę niemal wyłącznie dla siebie – zakończoną śniadaniem z lampką szampana, w „Rotundzie“ na szczycie Chopoka zapłacimy ok. 25 euro taniej niż w kasach. Nowością jest możliwość – także dzięki systemowi GOPASS – skorzystania z oferty kompleksów basenów i kąpielisk termalnych. Jeżeli chcielibyśmy któregoś dnia zrezygnować z nart to wstęp do aquaparków będzie gratis. Niezwykle ciekawą ofertę na sezon zimowy 2023 przygotowała sieć hoteli Tatra Mountain Resort. Gdy zarezerwujemy pobyt w jednym z hoteli TMR pakiet „GOPASS” na cały pobyt otrzymamy w cenie noclegu. Tatra Mountain Resort dysponuje 17oma obiektami.

Słowacja to jedna z ulubionych zimowych destynacji Polaków. Zimą, w wielu miejscach, Polacy stanowią największa grupę narodowościową, zrównując się z rodzimymi Słowakami. Ze względu na tak liczną obecność Polaków, powszechna stała się znajomość podstaw języka polskiego wśród osób pracujących w tamtejszej turystyce. Niezależnie czy znajdziemy się w hotelu, aquaparku, restauracji czy wypożyczalni sprzętu z łatwością możemy porozumieć się po polsku. Ma to szczególne znaczenie, gdy wybierzemy się na Słowację z dziećmi. Oddając je pod opiekę trenera mamy gwarancję, że zapewniamy im bezstresowe i bezpieczne lekcje dzięki sprawnej komunikacji w języku ojczystym.

Tekst i zdjęcia otrzymaliśmy od Krzysztof Kowalskiego, autora bloga o podróżach https://justkowalski.pl