Osiem nartostrad kultowych i jedna zadedykowana Schumacherowi.
W Trentino można szusować również w godzinach wieczornych na sześciu oświetlonych trasach, a w Campiglio można zmierzyć siły na ulubionym szlaku zjazdowym niemieckiego kierowcy.
Szusowanie nocą, próbowanie swych sił na oświetlonej nartostradzie w absolutnej wieczornej ciszy, najlepiej w towarzystwie przyjaciół, odpoczynek w schronisku przy kubku gorącej herbaty czy grzańca jest jedynym w swoim rodzaju doświadczeniem. Wspaniałe chwile niezapomnianych wakacji, które w Trentino można przeżyć w najsławniejszych ośrodkach sportów zimowych i bez dodatkowych kosztów, gdyż wstęp na wyciągi po zmroku gwarantuje skipass ważny na jeden dzień lub tydzień.
Nocą można szusować w Val di Sole, a dokładniej w Folgarida, na 400 końcowych metrach trasy "Pista Nera", posiadającej homologację do organizowania zawodów międzynarodowych. W 1999 roku odbyły się tu Snowboardowe Mistrzostwa Świata, a corocznie mają miejsce międzynarodowe zawody snowboardowe dla młodzieży - Trofeo Topolino di Snowboard. Również w Marileva 1400 czekają atrakcje na szlaku "Biancaneve" z muzyką i imprezami organizowanymi podczas specjalnych wieczorów na śniegu. W Madonna di Campiglio można zmierzyć siły na nartostradzie "Canalone Miramonti". Jest to trudna trasa sławna w historii narciarstwa jako miejsce rozgrywek zawodów o Puchar Świata, a przede wszystkim slalomu "3Tre". W Val di Fassa można jeździć pod gwiazdami w Pozza di Fassa na bardzo trudnym oznaczonym czarnym kolorem szlaku "Pista Alloch", który często bywa sceną wielu zawodów międzynarodowych i każdego roku gości Puchar Świata w slalomie specjalnym. W San Martino di Castrozza oświetlona jest dwukilometrowa trasa o średniej trudności - "Pista Col Verde". Również szlaki w górnej części doliny Val di Non są czynne w godzinach wieczornych, a dokładnie - "Pista Nock" w Ruffr? Mendola i "Pista Ciasazza" na płaskowyżu Altopiano della Predaia.
OSIEM KULTOWYCH NARTOSTRAD DLA WYMAGAJĄCYCH NARCIARZY
W Trentino znajdują się setki kilometrów tras narciarskich, różnorodnych szlaków zjazdowych, szczególnie czarujących ze względu na otaczające je środowisko. Wśród nich są nartostrady kultowe, osiem stoków o znaczących danych technicznych, które należy pokonać na jednym wdechu.
Począwszy od trasy "Canalone Miramonti" w Madonna di Campiglio, której ekstremalne stromizny dostarczają mocnych przeżyć i gdzie co dwa lata mają miejsce prestiżowe zawody "3-Tre", czyli slalom przez duże "S".
Należy wspomnieć o zjeździe "Pista Ciampac" w Alba di Canazei, który jest trudny technicznie oraz wymaga koncentracji ze względu na liczne zmiany nachylenia i jawi się jako "mały raj", gdyż na całej długości zanurzony jest w przepięknym lesie.
"Pista Paradiso" w Passo del Tonale jest interesującym poligonem treningowym, gdzie można wypróbować przygotowanie fizyczne i która nie znudzi się również dzięki szybkiemu wyciągowi.
"Pista Salizzona" w Altopiano di Folgaria także proponuje wymagający zjazd, który polubił mistrz pochodzący z Rovereto - Davide Simoncelli, między innymi dlatego, że znajduje się nieopodal jego domu.
Kto lubi wykonywać obszerne skręty, niesłychanie dynamiczne w warunkach maksymalnego bezpieczeństwa i spokoju powinien zmierzyć się z nartostradą "Pista Tognola" w San Martino di Castrozza.
"Pista Tomba" na terenie Ciampedie w Vigo di Fassa wymaga maksymalnej koncentracji już od pierwszych skrętów, ze względu na ciągłe zmiany nachylenia i na niemalże ekstremalną różnicę poziomów.
Na płaskowyżu Paganella znajduje się trasa "Olimpica Due" wywołująca silne emocje, dzięki swej długości wynoszącej 5 kilometrów, różnicy poziomów sięgającej tysiąca metrów oraz ciągłym zmianom kierunku.
Na koniec zmodernizowana "Pista Olimpia" w Alpe del Cermis o długości siedmiu kilometrów, która jest dosyć łatwa w swej początkowej części i wymagająca na końcówce.
W CAMPIGLIO FORMUŁA 1 - NARTOSTRADA STREIF SCHUMACHER
Trasa, którą w Madonna di Campiglio zadedykowano niemieckiemu mistrzowi nazywa się "Streif Schumacher" . Została zainaugurowana przez sławnego kierowcę Ferrari, podczas mityngu "Wrooom" w 2006 roku, spotkania poświeconego światu samochodów, które od 16 lat ma miejsce na początku roku w tym ośrodku w Val Rendena.
Jest to trasa należąca do najtrudniejszych na tym obszarze narciarskim, odznaczająca się wysokim poziomem technicznym i odzwierciedlająca charakter kierowcy. Mowa tu o odcinku końcowym nartostrady "Direttissima dello Spinale"
o długości 250 metrów i różnicy poziomów 140 metrów, ze średnim nachyleniem 51% i maksymalnym 70%. Dwa lata temu trasa została zmodyfikowana pod względem technicznym i znacznie poszerzona.