Warunki narciarskie w Polsce, Czechach i Słowacji (28 marca 2014)
Mimo, że zima zaatakowała jeszcze na początku tygodnia, i w niektórych miejscach sypnęło nawet do 20 cm świeżego śniegu, sezon narciarski w polskich górach można uznać już za zakończony. Nie inaczej jest także w sąsiednich krajach – Czechach i Słowacji. W sumie w Karpatach i Sudetach można pojeździć już tylko w kilku miejscach.
Zapraszamy do lektury naszego cotygodniowego raportu dotyczącego warunków śniegowych w Polsce. Mamy nadzieję, że zebrane w jednym miejscu, zaktualizowane dane będą służyły pomocą przy wyborze stacji na spędzenie narciarskiego weekendu. Po szczegółowe informacje dotyczące pokrywy śniegowej i prognozy pogody poszczególnych stacji zapraszamy do zakładki „
Warunki narciarskie”
W Polsce pozostały już tylko dwa miejsca, gidze można pojeździć na nartach. Pierwszym jest Bukowina Tatrzańska. Pojeździć tu można tylko na Olszańskim, warunki są niezłe, na stokach leży do 30 cm śniegu, ale chętnych na narty – znikoma ilość. We wtorek 25-go swoje trasy zamknęła Białka Tatrzańska, co wydaje się być najlepszym wskaźnikiem, że sezon dobiegł końca.
Drugim miejscem dla narciarzy, oferującym zdecydowanie lepsze warunki jest Kasprowy Wierch. Tutaj - paradoksalnie – obecnie panują chyba najlepsze warunki w sezonie. Dość powiedzieć, że pierwszy raz w tym roku otwarto trasy w Kotle Goryczkowym! Oprócz tego działa oczywiście kolejka na Gąsienicowej – na trasach leży do 60 cm śniegu, a pogoda w weekend zapowiada się sprzyjająca. W połączeniu z nikłym zainteresowaniem nartami o tej porze roku – zapowiada się najlepszy narciarski weekend na Kasprowym w tym sezonie…
<content>19112</content>
W Sudetach można szusować już tylko po czeskiej stronie. Najlepsze warunki panują w Karkonoszach. W stacji Černá hora warunki na trasach leży do 30 cm śniegu, otwartych jest ponad ok. 3 km tras. Kolejne 7 km tras otwartych jest także w Pecu pod Śnieżką. Po ostatnich opadach, otwarto także 1 km tras w Malej Upie – na trasach leży ponad 40 cm śniegu, a warunki – jedne z najlepszych w sezonie. Najwięcej – ok. 10 km – tras zjazdowych otwartych jest w Szpindlerowym Młynie, względnie dobre warunki narciarskie panują także w Harrachowie – leży tu od 10 do 35 cm śniegu, otwartych jest 2,5km tras zjazdowych (działa kolejka Rýžoviště).
Oprócz Karkonoszy, pojeździć można jeszcze w Jesionikach - na Pradziadzie leży jeszcze do 80 cm śniegu, a otwartych 2,5 km tras zjazdowych. Oprócz tego w czechach działa jeszcze tylko ośrodek Klinovec w Rudawach, blisko granicy z Niemcami.
Na koniec zajrzyjmy jeszcze na Słowację. Warunki znajdziemy oczywiście w Tatrach Wysokich i Niżnych. W największym słowackim ośrodku – Jasnej – leży do 60 cm, a na południowych stokach Chopoka nawet ponad metr śniegu, otwartych jest łącznie ponad 30 km tras, przed wyjazdem najlepiej jeszcze sprawdzić prognozę dotyczącą wiatru, który jest największym wrogiem ośrodka w Jasnej. Z kolei w Tatrzańskiej Łomnicy można oczekiwać do 80 cm śniegu i 4,5 km tras zjazdowych – otwarte są trasy na Łomnickiej Przełęczy i czerwona od Łomnickiego Stawu do stacji Start.
W sąsiednim Szczyrbskim Jeziorze przy ponad 50 cm warstwie śniegu otwarte są wszystkie trasy (ponad 8 km) – zapowiada się bodaj najlepszy weekend narciarski w sezonie w tym ośrodku. Pełną parą pracują także Rohacze w Tatrach Zachodnich - otwarte są wszystkie trasy (ponad 4,5 km). Otwarta też jest stacja narciarska na Martinskich Holach w Małej Fatrze - .działa tu krzesełko i trasa zjazdowa przy nim (prawie 2 km). Pozostale stacje narciarskie zakończyły już sezon.
