SnowTrex Top 3 – najbardziej strome trasy narciarskie w Austrii
Przy odrobinie praktyki, większość narciarzy czy snowboardzistów uprawiających ten sport rekreacyjnie, ufa swoim umiejętnościom i ma odwagę zjechać czarną nartostradą. Ale kto chciałby zdobyć poniższe trasy musi być „ulepiony z innej gliny”. Gdyż jazda takimi nartostradami wymaga nie tylko umiejętności i nie lada odwagi, ale również krzty szaleństwa.

Stromych tras na terenach narciarskich jest wiele. SnowTrex zdecydował się przybliżyć trzy, które zasługują na miano najbardziej spektakularnych nartostrad w Austrii.
Trasa Harakiri – Mayrhofen w Dolinie Ziller
Harakiri to jedna z najbardziej stromych i ratrakowanych tras Austrii, którą można nazwać „ciemno czarną”, a kto się odważy po niej zjechać należy do nielicznych śmiałków. Na znaku przy wjeździe na trasę napisane jest „Hau di runter” (dosłownie znaczy: machnij trasę), hasło, które mówi samo za siebie. Stok ma 78 % nachylenia i nawet niejeden doświadczony sportowiec napoci się podczas jazdy po nim. Kto jednak ośmieli się, będzie mógł być dumnym właścicielem zdjęcia zrobionego podczas jazdy na trasie. Pełne akcji fotki można wygodnie ściągnąć ze strony internetowej.
Trasa Streif - Hahnenkamm w Kitzbühel
Około 500 milionów widzów, co roku ogląda wyścigi Hahnekammrennen w Kitzbühel na domowym telewizorze, a następnych 50.000 dopinguje sportowcom na miejscu śledząc zawody tuż przy stoku. Aby zjechać trasą o 85% - ym nachyleniu trzeba na to desperackiej odwagi. Również zwykli „śmiertelnicy” mogą sprawdzić uroki trasy. Na niektórych odcinkach można podskoczyć na odległość do 80 m. Pozostałe odcinki są również trudne i będą nie lada wyzwaniem, gdyż z powodu pokonywanej prędkości panujące ogromne siły odśrodkowe czynią trasę jeszcze bardziej trudniejszą. Na końcowym odcinku nartostrady profesjonaliści osiągają prędkość nawet do 140 km/h. Tempo, o którym może pomarzyć nie jeden właściciel małego samochodu osobowego…
Trasa Manni-Pranger w Wipptal
Najbardziej stromą i ratrakowana trasą w Austrii jest nartostrada Mistrza Świata Manfreda Prangera, która znajduje się w Wipptal. Już jadąc gondolą i spoglądając na stok przyprawia to o dreszczyk emocji. Jednak to nie wszystko. Stojąc na górze rozciągający się widok przyprawi niejednego zagorzałego entuzjastę narciarstwa o drżenie kolan patrząc w dół na trasę o 102% - ym nachyleniu. Aby przygotować taką trasę do jazdy ratraki obsługujące teren trzeba odpowiednio zabezpieczyć i przypiąć na linach. Legendarnemu Mistrzowi Świata w slalomie – Manni Pranger – tak przypadła ta trasa do gustu, że na jego cześć nazwano stok jego imieniem i nazwiskiem.
Spektakularne stoki i trasy czekają na narciarzy i fanów snowboardu podczas urlopu zimowego również w innych licznych tyrolskich ośrodkach Austrii. Wybierać można z ponad 150 popularnych terenów narciarskich, które dostępne są na www.snowtrex.pl.









