Skip to main content

Polskie ośrodki narciarskie przyjazne alpejczykom

Autor: |
foto: Wiktor Bubniak
foto: Wiktor Bubniak

Tej zimy projekt TAURON Bachleda Ski zagościł w przeszło 20 ośrodkach narciarskich na terenie całej Polski. Pomimo mało śnieżnej zimy organizatorzy stanęli na wysokości zadania i udało się zorganizować 40 imprez na śniegu, które trwały łącznie 60 dni.

Największą liczbą imprez pod patronatem TAURON Bachleda Ski może się pochwalić stacja narciarska Czorsztyn-Ski w Kluszkowcach, na której stokach zorganizowano w minionym sezonie aż 5. eventów dla alpejczyków. Na Górze Wdżar gościli uczestnicy Mistrzostw Polski Amatorów PZN, Młodzieżowego Pucharu Polski oraz AZS Winter Cup. Dzięki doskonałemu położeniu i ogromnemu wysiłkowi pracowników ośrodek ten był jednym z nielicznych, w którym trasy były zawsze dobrze przygotowane i pozwalały na rozgrywanie zawodów na najwyższym poziomie.

Po trzy imprezy pod patronatem TAURON Bachleda Ski odbyły się na zakopiańskich stokach – Harenda i Szymoszkowa, a także w niedalekich Suchym, Rabce oraz Istebnej. Na Harendzie trzykrotnie rywalizowali studenci startujący w zawodach AZS Winter Cup. Tam też został rozegrany finał całego cyklu. Polana Szymoszkowa gościła już w grudniu zawodników biorących udział w Mistrzostwach Polski Amatorów, a następnie w pierwszy weekend marca odbyły się tam dwa duże eventy – Projekt Zima TVN oraz finał tegorocznego Pucharu Energetyków.

Stacja Suche-Ski odpowiadała z kolei za organizację dwóch edycji Młodzieżowego Pucharu Polski, w tym finału oraz Pucharu Senatora, będącego zarazem przedostatnią eliminacją Mistrzostw Polski Amatorów PZN w slalomie gigancie. „Tegoroczna zima nie miała wielkiego wpływu na nasz stok. Północna wystawa sprawia, że praktycznie przez cały dzień jest on zacieniony. Sami jesteśmy sportowcami, a co za tym idzie inwestycję w sport - przede wszystkim w narciarską młodzież - uważamy za klucz do sukcesu. Na stoku mamy specjalnie wydzieloną część sportową, gdzie nie tylko odbywają się zawody, ale też treningi. W przyszłym sezonie również z wielką przyjemnością zorganizujemy kolejne imprezy.” - zapowiada Andrzej Zając, dyrektor stacji narciarskiej w Suchym.

„Zawsze warto wspierać działania, związane z rozwojem jakiejkolwiek dyscypliny sportowej. Bo życie to ruch – a ruch, to życie. Należy pokazywać naszym dzieciom, młodzieży, że zajęcia sportowe są tak samo ważnie, jak rozwój intelektualny i emocjonalny, zdrowe odżywianie czy podstawy dobrych manier. Imprezy na stoku to nie tylko przychód w kasach biletowych, to także promocja ośrodka i okazja do integracji z klientami – również po zawodach. U nas nie brakuje wieczornych biesiad, ognisk z gitarą czy potańcówek do białego rana” - mówi Prezes Zarządu Stacji Złoty Groń w Istebnej – Aleksandra Libera-Cichy. Zapytana o to, czy w przyszłym sezonie równie chętnie zorganizują kolejne imprezy narciarskie odparła - „Kto by nie chciał sympatycznych, różowych byczków na stoku i profesjonalnej ekipy z tak szerokim wachlarzem atrakcji? Będziemy zaszczyceni i już dzisiaj serdecznie zapraszamy!”

W podobnym tonie wypowiada się Joanna Horabik – Prezes Zarządu Spółki Funar, odpowiadającej za wyciąg narciarski Rabka - Polczakówka - „Współpraca przy tego rodzaju imprezach to chyba najlepsza promocja dla ośrodka. Jest swego rodzaju długoterminową reklamą, która dociera do bardzo dużego grona odbiorców. Nasz stok posiada specyficzną konfigurację, jest dość stromy, a co za tym idzie wymaga-jący dlatego też idealnie nadaje się do rozgrywania zawodów na tyczkach. Choć mi-niony sezon nie był bardzo udany ze względu na małą ilość śniegu to cieszy nas, że zyskaliśmy wielu nowych klientów.”

<content>19112</content>

„Organizacja imprez narciarskich z punktu widzenia właściciela ośrodku przynosi same korzyści. Zawodnicy przyjeżdżają z rodzinami i znajomymi, więc nawet mimo zamknięcia połowy stoku ruch na wszystkich wyciągach jest większy. Duże wydarzenia to oczywiście dodatkowa promocja miejsca. Sport to bardzo ważny obszar naszej działalności, stąd inwestycje w specjalistyczny sprzęt, pozwalającym na przygotowanie tras na najwyższym poziomie. Z pewnością w przyszłości odbywały się będą u nas zarówno zawody dla amatorów, jak i wydarzenia na najwyższym poziomie jak Puchar Europy FIS.” - zapowiada z kolei Wojciech Strączek, Prezes Zarządu Ośrodka Narciarsko Rekreacyjnego Harenda Zakopane.

„Jako alpejczyk, ale i właściciel ośrodka uważam, że wsparcie sportu i organizatorów imprez przynosi wszystkim zaangażowanym stronom bardzo duże korzyści. Czas i środki poświęcone na przygotowanie stoku w dużej mierze wynagradza promocja miejsca, a co za tym idzie dotarcie do szerszego grona narciarzy. Szczególnie tej zimy, dzięki współpracy TAURON Bachleda Ski i stacji TVN mogliśmy pokazać telewidzom, że mimo trudnych warunków jak najbardziej da się jeździć na goszczących nas stokach. Należą się ogromne podziękowania włodarzom wszyskich stacji narciarskich, które wspierają i we własnym zakresie organizują rożne imprezy. Cieszy mnie to, że każdego roku odbywa się coraz więcej zawodów, które służą promocji narciarstwa alpejskiego i aktywnego wypoczynku.” - dodaje Andrzej Bachleda Curuś, pomysłodawca całego projektu i gospodarz stacji Siepraw Ski, gdzie odbył się uwielbiany przez najmłodszych narciarzy Puchar Tauronka.

W sumie w minionym sezonie w projekcie TAURON Bachleda Ski wzięło udział przeszło 20 ośrodków narciarskich. Dzięki zaangażowaniu ich właścicieli i pracowników udało się zorganizować 40 imprez dla narciarzy w każdym wieku i na każdym poziomie zaawansowania. Mimo, że zima w Polsce nie obfitowała w opady śniegu narciarskich emocji z pewnością na stokach nie brakowało.

Relacje z zawodów oraz więcej informacji na temat projektu TAURON Bachleda Ski znaleźć można na stronach www.tauronbachledaski.pl oraz na facebook.com/TauronBachledaSki.

foto: Wiktor Bubniak foto: Wiktor Bubniak