Skip to main content

Polscy instruktorzy w Trentino

Autor: |
Narciarze poza wyznaczonymi trasami u stóp Pale di San Martino (foto: Silvano Angelani)
Narciarze poza wyznaczonymi trasami u stóp Pale di San Martino (foto: Silvano Angelani)

W związku z doniesieniami polskiej prasy w ostatnich tygodniach, dotyczącymi rzekomej niechęci Trentino wobec polskich instruktorów narciarskich, czujemy się w obowiązku   dokonać pewnych sprostowań.

Trentino to od zawsze ziemia, na której gościnność i otwartość na bliźniego jest na porządku dziennym. Każdy, kto tu pracuje, szybko odnajduje własną przestrzeń i możliwości samorealizacji, przede wszystkim w sektorze turystycznym, który odgrywa strategiczna rolę dla regionu przyciągając co roku 82 tysiące polskich turystów.

Ponadto, nasz region przyjmuje “in toto” europejskie normy obowiązujące w dziedzinie wolnego przepływu pracowników, które są jasne i nie pozostawiają miejsca na interpretacje, otwierając szerokie perspektywy pracy przed cudzoziemcami, którzy chcą we Włoszech zamieszkać i wykonywać swoją działalność.

Odnosimy się konkretnie do artykułu 39 traktatu Komisji Europejskiej, którym wprowadzono wolny przepływ pracowników, rozwiniętego następnie dyrektywą 2004/38/CE dotyczącą prawa obywateli Unii do wolnego podróżowania i przebywania na terenach państw członkowskich.

Owa mobilność pracowników na terenie Europy od zawsze uważana jest przez Unię jako ważny element wzrostu gospodarczego, który przyczynia się do wzmocnienia architrawu rynku pracy w Europie.

Z drugiej strony nie do pominięcia w kwestiach zatrudnienia w Europie jest ważny aspekt specyficznego systemu uznawania kwalifikacji zawodowych działającego Od końca roku 2006, regulowanego dyrektywą 2005/36/CE wprowadzoną w życie we Włoszech ustawą z 6 listopada 2007, N° 206.

Niniejsze prawo przewiduje, iż każdy obywatel Unii, posiadający kartę stałego pobytu w jednym z państw członkowskich może świadczyć usługi w trybie tymczasowym i okazyjnym w innym kraju członkowskim posługując się swoim oryginalnym tytułem zawodowym, bez potrzeby nostryfikowania dokumentów potwierdzających kwalifikacje.

Regulacja obejmuje również działalność instruktorów narciarskich, przyczyniając się do maksymalnej mobilności profesjonalistów, pozwalając instruktorom nauczać w innych krajach niż ojczysty.

Liczby mówią same za siebie: tylko podczas ostatniego sezonu zimowego w Trentino zarejestrowano 750 wniosków ze strony zagranicznych instruktorów (w 77 procentach polskich) o czasowe zezwolenie na wykonywanie działalności.  z czego zaakceptowano 657 zgłoszeń. Liczba jest imponująca zważywszy na fakt, iż stanowi jedną czwartą sumy instruktorów (2.200) działających w regionie.
Około 100 zgłoszeń zostało odrzuconych ze względu na brak odpowiednich kwalifikacji.

Ponadto, przyjacielskie relacje i stosunki zawodowe łączące Polskę z Trentino są corocznie wzmacniane poprzez spotkania na naszych stokach organizowane przez Polską Federację Instruktorów Narciarskich, podczas których polscy i włoscy instruktorzy maja okazje do wymiany poglądów i doświadczeń dotyczących technik nauczania.

Wszystko to świadczy o niezwykłych więziach wiążących Polskę z Trentino, które region ceni sobie wyjątkowo wysoko i które zamierza zacieśniać w najbliższych latach.

Narciarze poza wyznaczonymi trasami u stóp Pale di San Martino (foto: Silvano Angelani) Narciarze poza wyznaczonymi trasami u stóp Pale di San Martino (foto: Silvano Angelani)