Skip to main content
Newsy z Austrii

Nowe modele, nowe kształty, nowy Flex.

Marcin Szafrański
Nordica Dynamic Performance Code
Nordica Dynamic Performance Code

Wydaje mi się, że powoli zmienia się sposób patrzenia na buty narciarskie dostępne w sprzedaży. Mam nadzieje że już nigdy Flex Index nie będzie jedynym bezmyślnie podawanym kryterium przy doborze butów. Identycznie było przez długi czas jeśli chodzi o narty – narty miały tylko długość. Reszta, poza kolorem, była bez znaczenia. Ostatnio trochę drgnęło – rodzaje, czyli zastosowanie, szerokości, sztywność, to zagadnienia coraz lepiej znane „niedzielnym” narciarzom.

Zupełnie inaczej, jeśli chodzi o świadomość, jest w butach narciarskich. Flex, czyli sztywność rządzi bezdyskusyjnie. Tak naprawdę, nikt nie wie co to Flex, i co gorsza nikt nie próbuje się nad tym zastanawiać. Służę podpowiedzią: sztywność ugięcia nie jest unormowana. To znaczy każda firma mierzy sama (według własnego sposobu) i ma swoje wyniki. Według firmy Lange wartość Flex to siła potrzebna do ugięcia buta w laboratoryjnych warunkach, przy -5 st, wilgotności 50% średnio zapiętych klamrach. Wtedy mierzone jest użycie siły potrzebne do ugięcia buta o 15% w przód i 5% w tył. Dostajemy jakąś wartość, ale jak bardzo daleko od realiów na pewno wszyscy zauważą. W praktyce dochodzi bardzo wiele czynników, ugięcie nie odbywa się w linijnie przód, tylko w skos. A gdzie mierzenie powrotu?

Patrząc na nową ofertę butów, najlepiej moim zdaniem sprawę przedstawia Nordica. Na pierwszy rzut oka trochę to skomplikowane, ale po zastanowieniu super logiczne. Nowe modele określane są w trzech parametrach: sztywność, progresywność i odbicie. Trójstopniowy system znacznie lepiej oddaje przeznaczenie buta. Sztywność to prosta sprawa: ile niutonometrów trzeba przyłożyć żeby ugiąć buta? Mierzalne – proste. Progresywność –sztywność rośnie w miarę konta pochylenia (stąd np. dodawane boostery itd.) Większa progresywność to większa precyzja podczas oddziaływania poprzez  buta na nartę. Dochodzi jeszcze trzeci parametr- sprężystość odbicia, czyli prędkość powrotu cholewki do pozycji neutralnej. Mówiąc w skrócie: większa sprężystość to szybsze zmiany krawędzi, czyli szybkość skrętu. Od dawna zawodnicy stosowali różnego rodzaju wzmocnienia tylnej części buta, właśnie dla uzyskania odpowiedniej sprężystości. Biorąc pod uwagę powyższe parametry musimy jeszcze dopasować odpowiednią szerokość i w ten sposób dopasować buty idealne.

Logiczne. Prawda ? Zwracam uwagę jak wiele parametrów powinno tutaj współgrać. Nowe konstrukcje butów, pomimo pozornej prostoty są jednak bardzo zaawansowane technologicznie. Pewnie to usprawiedliwia ceny do jakich doszły nowe, najlepsze modele.

Czekam na ewentualne pytania.



    Zobacz również