Kanalizacja w Białce Tatrzańskiej – inwestycja równie ważna jak system naśnieżania
Białka Tatrzańska od lat słynie jako jedna z najważniejszych destynacji narciarskich w Polsce. Ośrodek Narciarski Kotelnica Białczańska, rozrósł się do rangi największego kompleksu narciarskiego na Podhalu, oferując narciarzom prawie 20 kilometrów tras, nowoczesne wyciągi krzesełkowe i jeden z najlepszych systemów sztucznego naśnieżania w kraju. Jednak za tym turystycznym sukcesem przez lata kryła się poważna bolączka infrastrukturalna – brak kanalizacji sanitarnej w miejscowości, która przyjmuje tysiące turystów rocznie.

Problem kanalizacji w Białce Tatrzańskiej nie jest nowy. Mieszkańcy miejscowości od dziesięcioleci funkcjonowali w oparciu o szamba, co przy dynamicznie rozwijającej się turystyce – szczególnie w XXI wieku kiedy powstały największe kompleksy narciarskie – stawało się coraz większym wyzwaniem. Już ponad dekadę temu gmina Bukowina Tatrzańska miała zabezpieczone środki i projekty na budowę kanalizacji, jednak z powodu protestów mieszkańców i problemów z uzgodnieniem przebiegu trasy kolektora inwestycję trzeba było wówczas zaniechać, a pieniądze zwrócić.
Przełom: oczyszczalnia i kanalizacja
Przełomowy moment nadszedł w 2023 roku, gdy rozpoczęła się budowa nowoczesnej oczyszczalni ścieków w Białce Tatrzańskiej. Gmina Bukowina Tatrzańska zabezpieczyła na tę inwestycję aż 43 miliony złotych. Jednak oczyszczalnia bez sieci kanalizacyjnej to połowa sukcesu – instalacja wymaga ścieków do przetwarzania, by mogła w pełni funkcjonować.
Wiosną 2025 roku rozpoczęto długo oczekiwany pierwszy etap budowy kanalizacji sanitarnej w Białce Tatrzańskiej wraz z rozbudową drogi nr K420046 Nowa Biała – Białka, obejmujący ulice Grapa i Pod Grapą. Całkowita wartość tej części inwestycji wynosi 26,3 miliona złotych, z czego 5,7 miliona pochodzi z dofinansowania z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Wykonawcą robót jest firma Kiernia z Ratułowa. Prace mają zakończyć się w kwietniu 2026 roku.
W ramach projektu powstanie sieć kanalizacyjna o długości blisko 9 kilometrów. Dodatkowo rozbudowana zostanie droga oraz chodnik, a także zainstalowana będzie kanalizacja deszczowa, oświetlenie i nastąpi przebudowa infrastruktury technicznej na odcinku o długości około 1,9 kilometra.
Znaczenie dla narciarzy i turystyki
Dla narciarzy odwiedzających Białkę Tatrzańską budowa kanalizacji ma znaczenie równie fundamentalne co rozwój systemu naśnieżania. Oba te elementy infrastruktury, choć pozornie odległe od siebie, są niezbędne do zapewnienia najwyższej jakości doświadczeń narciarskich i turystycznych.
System sztucznego naśnieżania, w który Kotelnica Białczańska zainwestowała miliony złotych, gwarantuje doskonałe warunki śniegowe nawet podczas słabszych zim. Nowoczesne armatki śnieżne, w tym produkowane lokalnie przez firmę Supersnow, zapewniają stabilną bazę śnieżną na stokach. Jednak doskonałe warunki narciarskie to tylko jedna strona medalu. Turyści potrzebują również odpowiedniej infrastruktury bytowej – komfortowych hoteli, pensjonatów i restauracji działających w oparciu o nowoczesną kanalizację.
Białka Tatrzańska w ostatnich latach przeżywała prawdziwy boom turystyczny. Latem 2024 roku miejscowość była tak wypełniona turystami, że w lokalnych sklepach brakowało podstawowych produktów. Region Małopolski, do którego należy Białka, odwiedziło w 2017 roku ponad 12,3 miliona turystów, a liczba ta systematycznie rośnie. Przy takiej skali ruchu turystycznego brak kanalizacji staje się poważnym problemem nie tylko ekologicznym, ale również wizerunkowym i ekonomicznym.
Wyzwania realizacji
Budowa kanalizacji w Białce Tatrzańskiej to proces budzący mieszane emocje wśród mieszkańców i przedsiębiorców. Z jednej strony to długo wyczekiwana inwestycja, która unowocześni infrastrukturę turystycznej stolicy Podhala. Z drugiej – realizacja prac przynosi poważne utrudnienia, szczególnie dla gospodarzy z ulic Grapa i Pod Grapą.
Jesienią 2025 roku ulice te zamieniły się w prawdziwe błotniste bagna. Górale bali się, że ze względu na rozkopane drogi stracą sezon zimowy – "bo jak przyjąć turystę w takich warunkach?". Mieszkańcy zarzucali wykonawcy brak odpowiedniego zabezpieczenia robót po ułożeniu rur kanalizacyjnych, a gminie – że kontrakt został podpisany w taki sposób, że jedynym wymogiem było zakończenie prac w terminie, bez określenia standardów tymczasowego zabezpieczenia terenu.
Wójt gminy Bukowina Tatrzańska Andrzej Pietrzyk w październiku 2025 roku starał się uspokajać nastroje, podkreślając, że "budowa kanalizacji w Białce Tatrzańskiej to naprawdę jest wielkie wydarzenie" i przypominając, że jego poprzednik już ponad 10 lat temu miał dotacje i projekty na ten cel, które jednak musiały być zwrócone z powodu protestów mieszkańców.
Perspektywa na przyszłość
Zakończenie pierwszego etapu budowy kanalizacji w kwietniu 2026 roku będzie przełomowym momentem w historii Białki Tatrzańskiej. Choć inwestycja dotyczy na razie tylko części miejscowości – obejmie kilkaset domów w rejonie ulic Grapa i Pod Grapą – stanowi fundament pod dalszy rozwój. Oczyszczalnia ścieków o wartości 43 milionów złotych będzie mogła w pełni realizować swoje zadanie, przyjmując ścieki z nowej sieci.
W erze coraz większej świadomości ekologicznej turystów inwestycja w kanalizację to nie tylko konieczność, ale również strategiczny ruch biznesowy. Białka Tatrzańska, która konsekwentnie rozwija swoją ofertę narciarską – planując m.in. budowę kolei gondolowej łączącej różne części ośrodka – nie może pozwolić sobie na zaniedbanie podstawowej infrastruktury komunalnej.
Historia budowy kanalizacji w Białce Tatrzańskiej pokazuje, jak długą i wyboistą drogę czasem muszą przejść górskie miejscowości turystyczne, by połączyć tradycję z nowoczesnością. Dla narciarzy, którzy co roku zjeżdżają po doskonale przygotowanych stokach Kotelnicy, ta niewidoczna infrastruktura pod ziemią będzie równie ważna jak białe pasy sztucznego śniegu na zboczach. To inwestycja w przyszłość narciarskiej stolicy Polski, która – podobnie jak każda kolejna kolej krzesełkowa czy armata śnieżna – przybliża Białkę Tatrzańską do standardów najlepszych górskich kurortów.







![TYDZIEŃ TANIEGO SZUSOWANIA: Jak oszukać inflację i jeździć na nartach tanio? [ZAPOWIEDŹ CYKLU] TYDZIEŃ TANIEGO SZUSOWANIA: Jak oszukać inflację i jeździć na nartach tanio? [ZAPOWIEDŹ CYKLU]](/fileadmin/_processed_/e/b/csm_zajawka_ffc67a4049.png)

