Skip to main content

Wakacje letnie już za nami pora przygotować się do zimowych wyjazdów na narty. zapraszam do Południowego Tyrolu, autonomicznej prowincji we Włoszech.

Zazwyczaj wybierając zakwaterowanie zastanawiamy się nad hotelem lub apartamentem wakacyjnym zapominając o trzeciej możliwości do której będę chciał Cię czytelniku przekonać.

Agroturystyka przed duże "A", z dala od szpanerskich promenad i zgiełku "apres ski", blisko zaś natury, organicznej kuchni i wolniejszego tempa życia - to proponują alpejskie farmy zrzeszone w Roter Hahn, wymienionym w tytule Czerwonym Kogucie. Każda z zrzeszonych farm oferuje co innego, w jednej zjemy na śniadanie własnej produkcji sery w innej robione na miejscu specki, a w kolejnej dżemy wytwarzane z zebranych w własnych sadzie owoców. Jedno je łączy: bardzo wysoki standard apartamentów i pokoi, często na poziomie czterogwiazdkowego hotelu.

Roter Hahn - Gallo Rosso

Südtiroler Bauernbund Roter Hahn

K.-M.-Gamper-Str. 5

I- 39100 Bozen/Südtirol

Tel. +39 0471 999 325

Fax +39 0471 999 492

E-Mail info@roterhahn.it

Tak wysoki poziom gwarantuje Roter Hahn, stowarzyszenie zrzeszające farmy agroturystyczne, wiejskie gospody, gospodarstwa wytwarzające wysokiej jakości "wiejskie" produkty i miejscowych rzemieślników. Jak sami o sobie piszą:

"Staramy się choć trochę przybliżyć wiejski styl życia w Południowym Tyrolu!“

Otrzymać prawo posługiwania się znakiem Czerwonego Koguta nie jest tak łatwo. Farma musi spełnić rygorystyczne warunki: 

  • musi być gospodarstwem wiejskim, dla którego agroturystyka jest dodatkowym zajęciem
  • nie może wynajmować więcej niż ściśle określoną ilość apartamentów i pokoi
  • część produktów serwowanych gościom musi pochodzić bezpośrednio z gospodarstwa

Pewne nasuwa ci się drogi czytelniku po co to wszystko? Odpowiedź jest prosta, byś mógł odpoczywać na prawdziwej wsi w autentycznym gospodarstwie i na najwyższym poziomie.

Jak się to wszytko zaczęło?

Mówi Sandra Knoflach z Roter Hahn: "Naszym celem od samego początku było poprawienie jakości oferty gospodarstw agroturystycznych w Południowym Tyrolu. Stworzyliśmy własny system kategoryzacji (od 1 do 5 kwiatów) oraz szczegółowe warunki które muszą spełniać należące do naszej organizacji farmy. Gospodarstwo nie może oferować więcej niż 8 pokoi lub 5 apartamentów wakacyjnych. O naszym wspólnym sukcesie mówią liczby, ponad 400 000 gości w 2016 roku".

Oops, an error occurred! Code: 2024032903230794031df5

Sprawdzamy ofertę Roter Hahn - gospodarstwo Marianny i Josefa Kierbacher

Po kilkugodzinnej podróży samochodem wczesnym popołudniem docieramy do gospodarstwa Marianny i Josefa Kierbacher. Gospodarze oprowadzają nas po swoim nowym domu i pokazują przygotowane dla turystów apartamenty, jesteśmy mile zaskoczeni standardem wykończenia i wyposażenia, apartamenty są przestronne, w każdym znajduje się w pełni wyposażona kuchnia połączona z pokojem dziennym, duża łazienka, balkon i duże sypialnie.

"Nasza farma"

Marianna i Josef Kierbaher

Vierschach, Am Troi 1

39038 Innichen/Vierschach

www.huberhof.bz

Krótka chwila na rozpakowanie, testy wifi (działa bardzo dobrze) i na zaproszenie gospodyni schodzimy do jej podziemnego królestwa w którym pod okiem Marianne będziemy uczyć się ladyńskiej kuchni.

Marianna dzieli się z nami swoimi kulinarnymi tajemnicami wprowadzając w sekrety miejscowych przysmaków. Razem przygotowujemy ladyński specjał: pierogi Tirtlan (przepis Marianne na Tirtlan) Trzeba przyznać robi to bardzo dobrze i z lekcji wychodzimy z nowymi zdolnościami i co ważniejsze z własnoręcznie przygotowaną kolacją i częścią jutrzejszego śniadania.

Takie atrakcje kulinarne są tu normą, gospodarze chętnie zapraszają gości do wspólnego gotowania i pieczenia chleba.

Na farmie Marianny i Josefa spędziliśmy dwa niezapomniane dni pełne domowego ciepła i południowo tyrolskich smaków, ich gospodarstwo służyło nam jako baza z której co dzień rano po sutym śniadaniu  wyruszaliśmy na kolejne wycieczki.

Sprawdzamy Roter Hahn - kulinarna uczta w Moserhof

Gospody serwujące potrawy tylko z własnych i lokalnych południowo-tyrolskich  produktów to moje największe, związane z Czerwonym Kogutem odkrycie. Lubię, tak nawet bardzo lubię jeść, poznawać nowe smaki, jem zarówno "brzuchem" jak i "okiem". W sumie to nie wiem co jest w jedzeniu ważniejsze: smak czy wygląd, chyba jedno i drugie.

Elizabeth i Michael Oberhollenzer

Steinhaus 4

39030 Ahrntal/Steinhaus

www.moserhof-ahrntal.com

Dlaczego o tym piszę? By znaleźć odpowiedź musisz drogi czytelniku udać się do Gospody Moserhof prowadzonej przez Elizabeth i Michae`a Oberhollenzer w dolinie Ahrtntal. Ich pomysłem na sukces okazało się połączenie produktów z własnej serowarni z talentem szefa kuchni. (uwaga: gospoda czynna jest w wybrane dni tygodnia - informację o dniach i godzinach otwarcia znajdują się na stronie www gospodarstwa.

Potrawy przygotowywane  przez szefa kuchni z miejscowych produktów mienią się kolorami a kubki smakowe delikatnie drażnią różnorodnością smaków podkreślonych oczywiście miejscowym pochodzącym z Południowego Tyrolu winem. Karta zmienia się tu wraz z porami roku, na talerzach znajdziesz czytelniku miejscowe sery, ryby, mięsiwa i przygotowywane na miejscu przetwory które wraz z serami można kupić w połączonym z gospodą sklepie.

Gospodarze starają się żyć zgodnie z naturą i szacunkiem dla zwierząt mieszkających na farmie. By się o tym przekonać wystarczy poprosić gospodarza o oprowadzenie po gospodarstwie :)

Tutejsze sery wytwarzane z krowiego, owczego i koziego mleka pozyskiwanego od żyjących na farmie zwierząt,  dojrzewają w podziemiach gospody. Spróbować należy wszystkich :) nie zapominając o miejscowym specjale Graukäse.

Sprawdzamy ofertę Roter Hahn - rzemiosło.

Z wakacyjnych wyjazdów przywozimy do domu tak zwane regionalne pamiątki nie zdając sobie często sprawy, że pochodzą one nie z odwiedzanego regionu tylko z Chin :(. Mam na to radę, podczas najbliżej wizyty w Południowy Tyrolu odwiedź proszę warsztat jednego z rzemieślników zrzeszonych w Roter Hahn. Zapewniam Cię wyjdziesz zadowolony a kupione pamiątki długo przypominać będą o wizycie i spotkaniu z ich twórcą.

Artysta cieśla Stefan Innerhofer

Spitzler 11

39030 Ahrntal/St. Jakob

stefan.innerbichler@hotmail.com

Szczególnie polecam wizytę u Stefana Innerhofera w S. Jakobs. Stefan jest uznanym cieślą, w wolnych chwilach zajmuje się rzeźbiarstwem.

Jak na członka Roter Hahn przystało drewno z którego powstają jego dzieła pochodzi oczywiście z jego własnego lasu.

Wspominałem już o szacunku tutejszych gospodarzy do natury, do zwierząt mieszkających na farmach o miłości miejscowych do ich ziemi. To nie są tylko słowa przelane na papier, to rzeczywistość tutejszej wsi. Tu rozmawia się z zwierzętami, tu krowy w oborze mają własne "SPA" z elektrycznym drapakiem, tu przywraca się zapomniane dawno odmiany ziemniaków, to tu uprawia się ekologię u "podstaw".

Tak, bez nart się nie obyło :) udało się wygospodarować kilka godzin na wiosenne szusowanie w Maso Corto.

W ostatnim dniu po bardzo wczesnej pobudce, kilku godzinach jazdy i wizycie w wypożyczalni sprzętu zameldowaliśmy się w dolnej stacji kilka minut przed odjazdem pierwszej porannej gondoli. Warto było, na lodowcu powitała nas piękna pogoda, lekki mróz, pełne słońce i poranny sztruks - wszystkie pragnienia narciarza zgromadzone w jednym miejscu. Kilka szusów, kawa w schronisku, znów kilka zjazdów i niestety musimy wracać, do lotniska mamy kilkaset kilometrów.

Maso Corto - kwietniowe narty