Nowe oblicze sportów zimowych na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi.
W ostatnią środę, 6 kwietnia 2011 roku, Międzynarodowy Komitet Olimpijski podjął decyzję o włączeniu halfpipeu narciarskiego do programu Igrzysk Olimpijskich w Soczi w 2014 roku. Jest to kolejna oznaka otworzenia się MKOL na dyscypliny sportowe popularne wśród młodzieży.
Halfpipe to konkurencja, w której narciarze wykonują ewolucje, wybijając się ponad krawędź specjalnie przygotowanej śnieżnej rynny. Od kilku już lat w halfpipie w czasie Igrzysk rywalizują snowboardziści. Debata nad włączeniem bliźniaczej konkurencji narciarskiej do programu Igrzysk Olimpijskich trwała przez większość ostatniego roku. Biorąc pod uwagę błyskawiczny rozwój tej formy narciarstwa i wielką popularność wśród młodzieży, w czerwcu 2010 roku Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) zdecydowała o rekomendacji halfpipeu narciarskiego jako jednej z nowych konkurencji, które mogłyby pojawić się na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. Już w sierpniu 2010 roku Komisja Programowa Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOL) zdecydowała o przekazaniu rekomendacji Komitetowi Wykonawczemu MKOL.
Wszystko wskazywało na to, że ostateczna decyzja zapadnie w czasie październikowego posiedzenia Komitetu w Acapulco. W związku ze zbliżającymi się Mistrzostwami Świata FIS, gdzie zadebiutować miały nowe konkurencje freestyleowe, decyzja została odłożona. Jednocześnie wśród konkurencji branych pod uwagę pojawił się narciarski i snowboardowy slopestyle (zawodnicy wykonują ewolucje w czasie przejazdu po specjalnie przygotowanym stoku ze skoczniami i innymi przeszkodami).
W ostatnią środę zapadła wreszcie decyzja o włączeniu narciarskiego halfpipeu do programu Igrzysk Olimpijskich. Jak powiedział Andrzej Lesiewski, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Freeskiingu - to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii tego sportu. W ciągu kilkunastu lat freeskiing z niszowej formy narciarstwa, stał się jedną z najprężniej rozwijających się dyscyplin zimowych. Włączenie halfpipeu narciarskiego do programu Igrzysk Olimpijskich jest tylko potwierdzeniem tego faktu. Decyzje FIS i MKOL podjęte w ciągu ostatniego roku to krok w dobrą stronę. Pokazują, że dostrzeżono nowe oblicze sportów zimowych, a jazda na nartach to współczenie nie tylko skoki i biegi.
MKOL odłożył decyzję dotyczącą slopestyleu. Jest to jedyna konkurencja, która wymagałaby zbudowania całkiem nowego obiektu, dlatego w najbliższym czasie specjalni wysłannicy Komitetu ocenią szanse na jej rozegranie w rejonie Soczi.
Wielu utytułowanych zawodników odniosło się do najnowszych postanowień z wielkim entuzjazmem. Inni - jak powiedział Bartek Sibiga, drugi w czasie Mistrzostw Polski we Freeskiingu - z niecierpliwością oczekują decyzji dotyczącej slopestyleu. Kraje takie jak Kanada, Francja i USA podjęły już pierwsze kroki w kierunku zebrania i przygotowania reprezentacji narodowych, w skład których wejdą najlepsi zawodnicy. Trening narciarzy, którzy mieliby wziąć udział w Igrzyskach Olimpijskich, pownien zaczynać się jak najwcześniej. Jak pokazują największe zawody freeskiingowe w Polsce, jakimi jest The North Face Polish Freeskiing Open (Mistrzostwa Polski PZN we Freeskiingu), wśród 10 - 14 latków znaleźć można wielu uzdolnionych narciarzy. Objęci odpowiednim programem szkoleniowym z pewnością mają szansę na odniesienie w przyszłości sukcesu.
(źródło: snowpr.pl)