Ostatnio kilka lat z rzędu, Moena była miejscem, gdzie redakcja portalu narty.pl rozpoczynała sezon narciarski. Miejscowość leży w prowincji Trento w Val di Fassa, niedaleko Val di Fiemme, na wysokości nieco ponad 1100 m n.p.m. Otoczona jest szczytami Dolomitów, tak słynnymi, jak Sella, Catinaccio czy Latemar. W okresie świątecznym miejscowość jest zawsze bardzo malowniczo przystrojona, odwiedziny w okresie przedświąteczny, dla osób nielubiących tłoku są godna polecenia. Moenę odkryliśmy dzięki biuru podróży Dolomity Tour z Katowic. Naszym ulubionym hotelem jest Alpenlife Hotel Someda. Od wielu lat w połowie grudnia  spotykają się te same osoby, świadczy to jakości hotelu i wspaniałej atmosferze.

Dobre zakwaterowanie jest bardzo istotne, ale dla nas najważniejsze są okoliczne stoki. Nasz pobyt zawsze zaczynamy od ośrodka narciarskiego Alpe Lusia. Ośrodek jest rewelacyjny, aby się rozjeździć. Dobrze przegotowane urozmaicone trasy zawsze chętnie odwiedzamy. Odległość od Moeny to 8 minut jazdy samochodem.

Drugim ośrodkiem, który obowiązkowo trzeba odwiedzić to Skicenter Latemar. Zaliczenie 50 km ośnieżonych tras  to już poważne wyzwanie. Oberholz, In Treska, Pala di Santa są obowiązkowymi punktami, które w Skicenter Latemar należy odwiedzić.

Będąc w Moenie należy/można odwiedzić stoki Sella Rondy. Do Selli można dojechać samochodem, wówczas parkujemy w Campitello, Canazei lub Alba. Dość ciekawym rozwiązaniem jest rozpoczęcie przygody z Sella Ronda w Pozza di Fassa. Dojazd na nartach z Pozza di Fassa na stoki Belvedere zajmuje około godziny.

Przełęcz San Pelegrino z przepięknymi stokami Col Margherity to następny obowiązkowy punkt programu wizyty w Moena. Jeżdżąc w ośrodku jak trafimy na śnieżną zimę, możemy zjechać do Falcade.

Civetta ośrodek w Vento, okazał się przebojem podczas naszej wizyty. Oddalony jest od Moeny o prawie godzinę jazdy autem, stąd aby w pełni cieszyć się słonecznymi trasami warto wyjechać z Moeny trochę wcześniej. Monumentalne góry, dobrze przygotowane trasy w pełni wynagrodzą „poświęcenie”.

Będąc w Moenie mamy w zasięgu „miejski” ośrodek w Cavalese.  Alpe Ceremis zachwyca urozmaiconymi trasami i przepięknymi widokami. Jak uda nam się zaparkować samochód na parkingu przy górnej  stacji gondoli, polecam spacer po centrum miasta.

Dla narciarzy chcących codziennie odwiedzić inny ośrodek,  Moena jest super miejscem. Mając do dyspozycji samochód i chęć dojazdu nim na stoki, mamy do dyspozycji wiele znanych  ośrodków. Należy pamiętać o tym, aby odwiedzić okoliczne ośrodki należy kupić odpowiedni skipass. Proponuje rozważyć zakup skipassu Valle Silver Pass lub Dolomiti Superski.