Skip to main content

Jańskie Łaźnie – narty i termy po czesku

Jańskie Łaźnie – narty i termy po czesku
Jańskie Łaźnie – narty i termy po czesku

Dystyngowany kurort jest również renomowaną czeską stacją narciarską z najdłuższą w Czechach koleją gondolową dla narciarzy. Na jeden skipass można przejechać 50 km nartostrad SkiResortu, którego perełką są Jańskie Łaźnie.

Ośrodek narciarski należy do konsorcjum 5 stacji narciarskich tworzących SkiResort, w których jeździ się na jeden karnet. Do dyspozycji narciarzy i snowboarderów jest w sumie 50 km nartostrad.

Choć Cerna  Hora – Jańskie Łaźnie sąsiadują z Pecem pod Śnieżką dosłownie przez górkę, to przedostanie się doń jest nieco uciążliwe, bo trasą skiturową bądź skuterem śnieżnym, ale te, choć kursują co kwadrans, to tylko w wysokim sezonie.

Jeśli ktoś zamierza spędzić tu zimowe wakacje, takie ski safari, i nie tylko do Pecu pod Śnieżką, ale również Wielkiej Upy, Cernego Dula (po drodze fantastyczna wieża, gdzie wspinamy się powyżej koron drzew) i Svobody nad Upą, wszędzie dojedzie za darmo, bo pomiędzy wszystkimi miejscowościami jeżdżą skibusy.

Ciąg dalszy pod galerią
Jańskie Łaźnie – narty i termy po czesku Jańskie Łaźnie – narty i termy po czesku

Prawie jak w Polsce

Nie tylko na zimowe wakacje ale również weekendowy wypad Jańskie Łaźnie to ogromna konkurencja dla ośrodków narciarskich po polskiej stronie Karkonoszy. Do pobliskich stacji na tym samym skipassie jest góra kilkanaście kilometrów, do których dojeżdża się przeważnie dolinami. W Jańskich Łaźniach działa kolej gondolowa (2300 m), która, w przeciwieństwie do ośrodka narciarskiego w Świeradowie Zdroju obsługuje nie jedną, 2,5 kilometrową nartostradę lecz 16 tras o łącznej długości ok 15 km. Narciarski transport uzupełniają dwie koleje kanapowe (jedna z nich jest podgrzewana) i osiem wyciągów orczykowych.

Że konkurencja jest skuteczna, słychać na stokach i w barach ośrodka. Dominuje język polski, menu jest po polsku, nawet nie znająca naszego języka obsługa stara się używać choćby pojedynczych słów, jakie udało się jej zasłyszeć.

Ci polscy narciarze, których zapytałem o powód przyjazdu właśnie do Jańskich Łaźni zwracali uwagę na sensowne rozmieszczenie kilka parkingów, tak by rozładować kolejki do gondoli. Zaparkować można nie tylko pod nią, lecz również wcześniej, przy kolei kanapowej Proteż lub za gondolą, pod koleją kanapową Hoffmanky Express.

Niestety wszystkie są płatne - jeśli przekroczymy 15 minut na podwiezienie narciarzy spod hotelu lub pensjonatu, za dzień parkowania zapłacimy 100 koron (ok. 18 zł)

Jazda od rana czasem do nocy

Ale przecież polscy miłośnicy białego szaleństwa przyjeżdżają tu nie z powodu parkingów. Oni upodobali sobie Jańskie Łaźnie, bo spośród 5 ośrodków SkiResortu trasy narciarskie są tu najdłuższe i najlepsze.

Czy trudne? Jest co prawda wiodąca pod gondolą czarna nartostrada, ale jej nachylenie nie jest ekstremalne. Od górnej stacji kanapy Hoffmanky Express przechodzi zresztą w czerwoną, schodzącą do dolnej stacji gondoli, również niewymagającą. Z kolei jej rozwidlenie, czerwona trasa wiodąc do dolnej stacji Hoffmanky Express jest szeroka niczym autostrada i świetna do wycinania obszernych karvingowych skrętów.

Za to czerwona nartostrada wzdłuż orczyka (Andel), jest niestety wąska a przeceniający swe umiejętności narciarze powodują czasami niebezpieczne sytuacje.

Nowością w ośrodku jest nowa, oświetlona czerwona trasa saneczkowa Proteż (1,6 km długości), na której w środy oraz weekendy mają miejsce nocne jazdy.

W weekendy działa centrum testowe Salomona, gdzie bezpłatnie można wypróbować narty tej firmy. A jeśli ktoś zdecyduje się oddać swoje deski do serwisu, na ten czas otrzyma z wypożyczalni inne – są w cenie serwisowania nart

Królestwo najmłodszych narciarzy

Cerna Hora to ośrodek w którym dużą uwagę poświęcono najmłodszym narciarzom. Duży teren dla dzieci LIVE park Formanky znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie głównych tras zjazdowych. LIVE park, wyposażony w ruchomy chodnik i pomoce dydaktyczne oferuje ciekawe zajęcia doskonalące umiejętności najmłodszych narciarzy.

Na terenie LIVE parku czekają także tory do snowtubingu, wypożyczalnia sprzętu sportowego i rodzinna restauracja Hospůdka na Formánkách. Ale większą atrakcją od zjeżdżania na dętkach jest jazda na sankach po najstarszej w Czechach trasie saneczkowej, wiodącej ze szczytu Cernej Hory. W dzień można to robić samodzielnie, jazdy wieczorne odbywają się z przewodnikiem.

Co po nartach

Jańskie Łaźnie to renomowane czeskie uzdrowisko. Ponoć źródła termalne odkryto na początku IX wieku, ale kurort z prawdziwego zdarzenia powstał w XVII wieku, gdy Jan Adolf Schwarzenberg wybudował pierwsze sześć budynków zdrojowych. W 1905 powstał neorenesansowy budynek Kolonady. Po wojnie, w ramach planu Marshalla, zdrój miał zostać całkowicie przebudowany i unowocześniony, na szczęście pomysł zawieszono po dojściu komunistów do władzy. W 1982 powstało nowe centrum uzdrowiskowe, połączone ze starą Kolonadą, ale kurort nie zatracił wyjątkowego, zabytkowego charakteru.

Ci, którzy rezerwują noclegi w Jańskich Łaźniach rzadko przepuszczają odwiedziny w  nowoczesnym centrum spa aqua (basen termalny, przepięknie podświetlany wieczorem, o powierzchni 230 mkw, kurtyny wodne, przeciwprądy, łóżka do masażu i bąbelkowe oraz wewnętrzne i zewnętrzne wanny z hydromasażem, sauny: fińska, parowa).

Ale równie wielką, jeśli nie większą atrakcją jest ścieżka w koronach drzew. To wieża w kształcie odwróconego stożka, wysoka na 45 metrów. Na trasie ustawiono tablice z informacjami i ciekawostkami o tym wyjątkowym miejscu. Z wieży można dostać się błyskawicznie na dół korzystając z 80-metrowej zjeżdżalni.

Jarosław Kałucki

Autor jest ekspertem narciarskim Travelplanet.pl
 


  • Redaktor - narty i podróże Jarek Kałucki