Włochy – Val di Sole

To wciąż najchętniej wybierane miejsce na narciarskie wakacje. Zarezerwowało je blisko 50 proc. klientów biur podróży według statystyk Travelplanet.pl.

Najliczniej odwiedzanym miejscem przez polskich narciarzy od wielu sezonów jest Dolina Słońca, Val di Sole. Oprócz gwarantowanej słonecznej pogody i bodaj najbogatszej oferty pobytu z karnetem w cenie,  wabikiem jest możliwość szusowania w połączonej z doliną trasami, wyciągami i skipassem słynnej Madonna di Campiglio i Pinzolo.

Wytrawnych narciarzy Madonna może rozczarować – sklepów z najwyższej półki i pań w futrach jest tu tu co niemiara, ale trasy… Słynna Tre Tre nie jest wcale stroma, z wyjątkiem końcówki, Canalone Miramonti, gdzie rozgrywany jest jeden z trudniejszych slalomów w alpejskim Pucharze Świata. Do Madonny przyjeżdża się by oprócz, a może zamiast nart, poopalać się pod legendarnym schroniskiem Graffer. Ale na prawdzie narty jeździ się do Folgaridy i Marillevy w Val di Sole, by sprawdzić swe umiejętności na trasach Nera di Folgarida czy Orti, schodzącej do MArillevy. Ale dominują tu przede wszystkim szeroki, łagodne i nasłonecznione nartostrady.

Folgarida (1300 m npm) to nowoczesna stacja, położona wśród sosnowych lasów. Tu hotele i rezydencje mają stylowy i kameralny charakter. Inaczej jest w sąsiedniej Marillevie. Pod tą nazwą kryją się dwie stacje, położone na wysokości 900 i 1400 m npm, połączone 12-osobową gondolą. Po kilkuminutowej jeździe w górę człowiek, który wyjechał z malowniczego i zacisznego miasteczka ląduje w czymś, co przypomina stację kosmiczną, gdzie dominuje szkło i aluminium i gdzie wszystko - sklepy, restauracje, wypożyczalnie sprzętu, dyskoteki, basen, centra fitnessu i dolne stacje wyciągów zaplanowano tak, by nie pokonywać dystansów większych niż kilkadziesiąt metrów inaczej niż na nartach.

Włochy – Val di Sole