Wiosenne warunki narciarskie w Polsce, Czechach i Słowacji (21 marca 2014)
Pierwszy wiosenny weekend przywita narciarzy piękną słoneczną pogodą i wysokimi temperaturami. Mimo, że w minioną sobotę i niedzielę, w wielu miejscach spadł świeży śnieg (i to nawet całkiem sporo – do 20 cm), na większości stoków nie ma już po nim śladu. Kolejne stacje zakończyły ten dziwny sezon zimowy, a na naszych i sąsiedzkich stokach, coraz mniejszy wybór miejsc do szusowania. Zapraszamy na pierwszy wiosenny raport śniegowy.
Zapraszamy do lektury naszego cotygodniowego raportu dotyczącego warunków śniegowych w Polsce. Mamy nadzieję, że zebrane w jednym miejscu, zaktualizowane dane będą służyły pomocą przy wyborze stacji na spędzenie narciarskiego weekendu. Po szczegółowe informacje dotyczące pokrywy śniegowej i prognozy pogody poszczególnych stacji zapraszamy do zakładki „Warunki narciarskie” http://www.narty.pl/warunki-narciarskie.html
Podhale pozostało jedynym regionem, w którym narciarze mają jeszcze jakiś wybór, a warunki śniegowe są całkiem znośne. Mimo opadów śniegu, które miały miejsce w poprzedni weekend, ogólna sytuacja na stokach pogorszyła się i tylko w niezmordowanej Białce Tatrzańskiej otwarte są wszystkie (14 km) trasy zjazdowe. W Jurgowie na narciarzy czeka ponad 3,5 km tras, natomiast w Bukowinie Tatrzańskiej na Rusińskim leży do 50 cm śniegu. W Witowie można liczyć na ponad kilometr otwartych tras, pojeździć można także w Suchem koło Poronina, gdzie na trasie leży 30-50 cm warstwa śniegu. Zamknięto natomiast stacje narciarskie w Małem Cichem, na Litwince i Kozińcach.
W Zakopanem działa jeszcze wyciąg na Szymoszkowej (1,7 km tras) pod deskami nadal można się spodziewać ok. 50 cm śniegu. Natomiast zakończyła już sezon zimowy Harenda i Nosal. Na Kasprowym Wierchu otwarta jest tylko trasa w Kotle Gąsienicowym, gdzie pokrywa śnieżna dochodzi do 75 cm – w tym 13 cm świeżego śniegu (taka informacja pojawiała się w tym sezonie niezmiernie rzadko…).
<content>19112</content>
Poza Tatrami można pojeździć już tylko w Kluszkowcach - otwartych jest 4,5 km tras (do 50 cm śniegu), działają wszystkie wyciągi. Natomiast w Beskidzie Śląskim działa już tylko jeden Biały Krzyż w Szczyrku. W pozostałych stacjach narciarskich od Bieszczad po Olzę - wiosna w pełni!
W polskich Sudetach pojeździmy tylko dwóch miejscach. W Zieleńcu otwarte są wyciągi Bartuś, Mieszko, Nartorama, Winterpol, a na stokach leży do 30 cm śniegu. NW Karpaczu poszusować można też w Białym Jarze – gdzie działa nowoczesna sześcioosobowa kanapa i otwartych jest 1 km tras zjazdowych. Pozostałe stacje – Czarna Góra, Kopa, Szrenica i Świeradów-Zdrój – zakończyły już sezon.
Trochę więcej możliwości szusowania znaleźć można po czeskiej stronie Sudetów, chociaz i tu wiosna przetrzebiła szeregi czynnych ośrodków narciarskich. Najlepsze warunki panują w czeskich Karkonoszach. W stacji Černá hora warunki na trasach leży do 40 cm ubitego śniegu, otwartych jest ponad 6,5 km tras. Kolejne 7 km tras otwartych jest także w Pecu pod Śnieżką. Najwięcej – ponad 15 km – tras zjazdowych otwartych jest w Szpindlerowym Młynie, względnie dobre warunki narciarskie panują także w Harrachowie – leży tu od 10 do 35 cm śniegu, otwartych jest 4,5 km tras zjazdowych. Działają wyciągi narciarskie w karkonoskich Herlikovicach (2,5 km).
W Górach Orlickich otwarte są trasy w Říčkach (1,2 km). Natomiast w Jesionikach pojeździć można jeszcze tylko na Pradziadzie (do 85 cm śniegu i prawie 3 km udostępnionych tras), a także w niedalekim Karlovie (ponad 6 km tras). Pozostałe ośrodki zakończyły już sezon.
Na koniec zajrzyjmy jeszcze na Słowację. Warunki znajdziemy oczywiście w Tatrach Wysokich i Niżnych. W największym słowackim ośrodku – Jasnej – leży do 75 cm, a na południowych stokach Chopoka nawet ponad metr śniegu, otwartych jest łącznie ponad 30 km tras. Z kolei w Tatrzańskiej Łomnicy można oczekiwać do 45 cm śniegu i 9 km tras zjazdowych, a w sobotę pierwszy raz w tym sezonie otwarta zostanie najwyżej połozona na Słowacji trasa zjazdowa – z Łomnickiej Przełęczy. W sąsiednim Szczyrbskim Jeziorze przy ponad 65 cm warstwie śniegu otwarte są wszystkie trasy (ponad 8 km). 2 km otwartych tras czekają na narciarzy w Bachledowej Dolinie, natomiast pełną parą pracują Rohacze w Tatrach Zachodnich (ponad 4,5 km tras). Pozostałe stacje narciarskie zakończyły już sezon.
Obraz z kamery na Rusiński
Obraz z kamery w Białce Tatrzańskiej