Skip to main content

Powrót zimy w Beskidach

Autor: |
Powrót zimy w Beskidach (foto: mat. prasowe)
Powrót zimy w Beskidach (foto: mat. prasowe)

Stoki przeżywają trudny czas ze względu na kapryśną zimę. Dodatnie temperatury i brak intensywnych opadów nie pozwalały na pełną radość zimowym szaleństwem. Jednak patrząc na obiecujące prognozy trudno nie być optymistą i nie planować tego weekendu w górach.

W Wiśle i Ustroniu pada śnieg.

Przez całą noc ośrodki narciarskie pracowały, by świeży opad wyrównać i przywitać gości świetnymi trasami. Kto oczekuje sztruksu – nie zawiedzie się. Stoki wchodzące w skład Wiślańskiego Skipassu są gotowe na przyjazd amatorów jeżdżenia na nartach i snowboardzie.

Stacja narciarska Stok intensywnie naśnieża trasy. Będzie można szusować cała sobotę i niedzielę od 8.00 do 21.00. Dodatkowo dla dzieci przygotowany jest Zimowy Plac zabaw, który będzie dostępny od 9.00 do 16.30.

Swoją gotowość również potwierdził  kultowy ośrodek narciarski Stożek w Wiśle. W sobotę odbędą się tam zawody w slalomie.

Stacja narciarska na Soszowie w Wiśle także jest otwarta przez weekend. Jest to stok północny, który ma swój mikroklimat. Dośnieżanie tras trwa, a mają w tym pomóc zapowiadane opady śniegu.

Ośrodek Skolnity Wisła Ski & Bike 28 lutego współorganizuje u siebie Akademickie Mistrzostwa Polski w slalomie równoległym. Stacja będzie w tym dniu zamknięta dla indywidualnych narciarzy i snowboardzistów, ale tylko do 17.00. Zawody organizowane przez Akademicki Związek Sportowy odbędą się na niebieskiej trasie między 8.00 a 15.00, po nich będzie godzina ratrakowania i zostanie udostępniona dla wszystkich.

Stacja narciarska Siglany przestała ratrakować trasę w ciągu dnia ze względu na niesprzyjające warunki, a przeniosła przygotowanie tras na nocne godziny. Zapowiada również imprezę „Zjazd na byle czym”. Narciarze i snowboardziści mają za zadanie wymyślić nietypowy pojazd, konstrukcję, która będzie mogła poruszać się po stoku. To będę widowiskowe zawody.

Na Sarajewie pokrywa śnieżna dochodzi do 40 centymetrów, trasa jest czynna i wieczorem oświetlona. Natomiast na Klepkach w Wiśle-Malince jest nawet 80 centymetrów śniegu. Dostępny jest tam wyciąg linowy (kanapowy) i talerzykowy.
Również Nowa Osada, jeden z największych ośrodków, w weekend zaprasza na szusowanie. Dodatkowo można z tego ośrodka zamówić transport na stok. Narciarze i snowboardziści odbierani są na stok z miejsca pobytu.

Kolejna stacja w Cieńkowie intensywnie przygotowuje trasy na weekendowe szaleństwo. Są przerzucane tony śniegu pługiem wirnikowym z boku tras na ich środek, który później wyrównują ratraki. Stok jest czynny od 8.00 do 21.00, przewidziana jest przerwa na ratrakowanie.

Również na stoku Beskid jest dostępna trasa dla narciarzy i snowboardzistów.

Od 2 marca Wiślański Skipass obniża ceny karnetów, zgodnie z zasadą niski sezon- niskie ceny. Są już dostępne karnety, które można kupić nawet 20% taniej. Jeden karnet uprawnia do korzystania z dostępnych ośrodków narciarskich znajdujących się w Wiśle i Ustroniu. Warunki są na bieżąco aktualizowane na stronie www.wislanskiskipass.pl.

Wiślański Skipass to zrzeszenie 14. stacji narciarskich z Ustronia i Wisły. Najważniejszym udogodnieniem jest wspólny Skipass, który pozwala szusować na wszystkich stokach, czyli na Stożku, Stoku, Soszowie, Skolnitach, Siglanach, Sarajewie, Poniwcu, Parteczniku, Palenicy, Nowej Osadzie, Klepkach, Cieńkowie i Beskidzie. Łączna długość tras to 30 km.

Stacje są oświetlone, oferują nocne jazdy i mają bogatą ofertę gastronomiczną. Stoki są regularnie dośnieżane i ratrakowane. Przy ośrodkach znajduje się wiele wypożyczalni sprzętu, jak i szkółek narciarskich. Udogodnieniem są parkingi, które są wciąż rozbudowywane, a także możliwość organizacji przez ośrodki dojazdów do stoków. Dodatkowo część ze stacji przygotowuje specjalne wydarzenia na święta typu sylwester, walentynki oraz imprezy tematyczne, jak m.in. zjazd na byle czym czy szusowanie w strojach kąpielowych.

Powrót zimy w Beskidach (foto: mat. prasowe) Powrót zimy w Beskidach (foto: mat. prasowe)