Skip to main content

Majówka na lodowcach

Autor: |
Livigno (foto: PB Narty.pl)
Livigno (foto: PB Narty.pl)

Kiedy u nas stoki pokrywają się już powoli zieloną trawą, na alpejskich lodowcach sezon jeszcze cały czas trwa. Długi weekend majowy jest tradycyjnie jednym z ulubionych terminów wiosennych wyjazdów narciarskich rodaków. Termin pod każdym względem dobry – śniegu w górach jest jeszcze sporo, warunki więc praktycznie zagwarantowane (oczywiście w wybranych stacjach), do tego dochodzi zazwyczaj dobra pogoda i niższe ceny. Warto pamiętać, że oprócz lodowców, większość wysoko położonych terenów kończy pracę już 1 maja. Trzeba więc albo wybrać się tydzień wcześniej, albo zdecydować na któryś z lodowców. Zapraszamy na krótki przegląd możliwości spędzania majówki na nartach.

W tym roku 1 i 3 maja przypadają odpowiednio w poniedziałek i środę. Daje to całkiem spore możliwości wyboru miejsca na narciarską majówkę. Jeśli ktoś dysponuje terminem od 29 do 3 maja, do dyspozycji ma pięć dni, co pozwala na przyjemny wypad na któryś z austriackich lodowców, natomiast jeśli możemy wziąć z pracy trzy dni wolnego okazuje się, że „długi weekend” może być naprawdę długi i można pojechać jeszcze gdzieś dalej.

<content>19112</content>

Tradycyjnie Polacy będą bawić się na lodowcu Hintertux, gdzie odbędzie się „The Polish Spring Testival” w terminie 29.04-6.05, który jest nieco odchudzoną wersją popularnego Pow(d)er Week. Nie zabraknie tego co narciarzy cieszy najbardziej – możliwości testowania nowych kolekcji nart w bardzo dobrych warunkach. W tym roku będzie można pojeździć na nowiutkim sprzęcie marek Rossignol, Dynastar, Head i Nobile. Dokładne informacje dotyczące tej imprezy i warunków uczestnictwa w niej można znaleźć na stronie http://www.zillertalinfo.eu. Obecnie na lodowcu Hintertux lezy ponad 210 cm śniegu i otwarte są prawie wszystkie trasy. Nic nie zapowiada, żeby miało się to zmienić do majówki…

<content>40717</content>

Jeśli chodzi o inne lodowce, na których Polacy chętnie spędzają majówkę, to właściwie wszędzie panują dobre warunki. Na lodowcu Kaunertal jest aktualnie prawi 2,5 metra śniegu, ośrodek na lodowcu czynny jest w tym roku aż do 5 czerwca. Z kolei na lodowcu Pitztal śniegu jest około 2 metry, a sezon potrwa tu w tym roku do 7 maja. Dokładnie tak samo długo będzie można pojeździć na lodowcach w Sölden, gdzie obecnie leży około 230 cm śniegu.

2,3 m – tyle śniegu leży aktualnie na lodowcu Stubai, co oznacza bardzo dobre warunki do jazdy na trasach a także poza trasami. W biurze Powder Departament początkujący freeriderzy wykupić mogą lekcje z instruktorem a ci bardziej zaawansowani sprawdzić za darmo swój detektor lawinowy. Lodowiec czynny będzie do 6 maja.

<content>40803</content>

Jeśli chodzi o nielodowcowe ośrodki narciarskie, które znane są z bardo dobrych warunków do jazdy utrzymujących się nawet do końca maja, takie jak Ischgl czy Obergurgl, to trzeba wyraźnie przypomnieć, że kończą one pracę 1 maja (w poniedziałek). Jeśli chodzi o największą imprezę muzyczną na wolnym powietrzu – czyli kończący sezon koncert Top of the Mountain na Idalp w Ischgl, to odbędzie się on 30 kwietnia. Do światowych gwiazd, które zaszczyciły swoją obecnością Ischgl (Elton John, Pink, Sting, Tina Turner, Jon Bon Jovi czy też Kylie Minogue) dołączy w tym roku Zucchero. Dla wszystkich posiadaczy ważnych skipassów, wstęp na koncerty pod gołym niebem jest wolny

 

Spragnieni bardziej południowych klimatów powinni w tym czasie odwiedzić Południowy Tyrol. Kiedy szczyty gór pokryte są jeszcze śniegiem, a w dolinach pojawiają się już kwiaty, wówczas najlepiej zauważalny jest alpejsko-śródziemnomorski charakter Południowego Tyrolu. Pierwsze oznaki wiosny w regionie to nowalijki na straganach, rowerzyści i biegacze na ulicach – a w na stokach – całkiem sporo narciarzy. Na początku maja bez problemu będzie można poszusować tylko w Maso Corto, gdzie kolejki na lodowcu będą czynne do 7 maja. Natomiast takie ośrodki lodowcowe jak Adamello czy dużo dalej na zachód położona Cervinia będzie czynna do 1 maja.

<content>42242</content>

Do początku maja będą można także poszusować w ulubionym przez Polaków Livigno – przygotowano tu bardzo ciekawe pakiety noclegowo-narciarskie. Od 15 kwietnia aż do początku maja, do noclegów - skipass dodawany jest za darmo!

 

Jełki chodzi o lodowce we francuskich Alpach, to najdłużej czynne będą wyciągi w Tignes – aż do 8 maja. Zapowiada się całkiem przyzwoita majówka, bo na trasach leży tam jeszcze prawie 2 metry śniegu! Natomiast w innych terenach lodowcowych kolejki staną (niestety) dużo wcześniej: w Alpe d’Huez – 22 kwietnia, La Plagne – również 22 kwietnia, a w Les 2 Alpes – 29 kwietnia.

<content>41897</content>

Livigno (foto: PB Narty.pl) Livigno (foto: PB Narty.pl)