Koniec narciarskiej kariery Gubałówki
Polskie Koleje Linowe zamierzają od poniedziałku zawiesić kursowanie kolejki linowo terenowej. Taka informacja została dzis przekazana przez PKL na konferencji prasowej w Zakopanem.
Jest to odpowiedź na pismo Wojciecha Gąsienicy-Byrcyna w którym, nie wyraża zgody na jakąkolwiek działalnośc na swoim terenie.
W posiadaniu rodziny Byrcynów znajduje sie kilka działek na stokach Gubałówki. Część z nich kupiona została w ostatnich latach. Byrcynowie skupowali działki, protestując jednocześnie przeciwko ich gospodarczemu wykorzystaniu przez PKL. W kwietniu sąd na rządanie Byrcyna nakazał PKL demontaż urządzeń do sztucznego naśnieżania z działkach do nich należących..
PKL próbowały negocjować z rodzina Byrcynów, proponując im dzierżawę, wykup lub zamianę działek. Odpowiedź za każdym razem brzmiała NIE.
Zawsze w takich sytuacjach nasuwa sie pytanie - Kto na tym sporze traci a kto zyskuje?
Grupa pierwsza jest zdecydowanie liczniejsza: narciarze, PKL, właściciele stoisk, barów przy stacjach kolejki, mieszkańcy Zakopanego. Po której stronie staje rodzina Byrcynów? Pozornie mogło by się wydawać że również po stronie "stratnych"... Ale to chyba tylko pozory.
Njabliższy czas prawdopodobnie pokaże, kto jaką grę tu prowadzi.
Gubałówka (foto: PKL)
Gubałówka (foto: PKL)
Gubałówka (foto: PKL)