Skip to main content

KNEISSL GLIDE TEC - jazda na "kreskę"

Autor: |
Podwójne krawędzie
Podwójne krawędzie

Od samego początku zaistnienia na szerokim rynku nart taliowanych, głównym problemem i niedogodnością w ich użytkowaniu był brak stabilności przy jeździe na wprost. Najbardziej efekt ten dał znać o sobie, kiedy popularne zaczęły być bardzo krótkie i bardzo mocno taliowane funcarvery, a następnie narty slalomowe.

Problem ten nie dotyczy tych, którzy jazdą na nartach zarabiają na życie. Profesjonaliści slalomówek używają do slalomu i ich narty zawsze postawione są na krawędziach. Co innego "szarzy"użytkownicy tego typu nart, którzy czasem muszą pokonywać odcinki dojazdowe, wąskie i mało nachylone. Wtedy zaczyna się dramat. Narty zaczynają tańczyć, wyrywać się na boki i szarpać nogami narciarza. Ich znakomita autokinetyka powoduje, że krawędzie kurczowo chcą złapać przyczepność do śniegu i rozpoczynać skręt. Problem ten nie występuje już w racecarverach lub nartach allroud o większym promieniu skrętu. Na tą przypadłość najbardziej cierpią slalomówki i narty o średnim promieniu. Zagadnienie to nie było do tej pory priorytetem w poszukiwaniu nowych rozwiązań konstrukcyjnych i technologicznych wśród producentów sprzętu narciarskiego. Ważniejsza była walka o sztywność poprzeczną i sprężystość. Po macoszemu traktowany problem zbywany był poprzez przekonanie, że jeżeli ktoś chce jeździć na wprost powinien kupić dłuższe narty. Na pomysł, jak wybrnąć z tego problemu wpadła firma Kneissl. Zaproponowała nowe, niespotykane i chyba nie brane nigdy wcześniej pod uwagę rozwiązanie - System GLIDE TEC.

Idea wydaje się dość prosta, aczkolwiek trudno sobie wyobrazić takie rozwiązanie. Tajemnica polega na tym, że narty Kneissla z zastosowanym systemem GLIDE TEC mają ... cztery krawędzie. (i to nie razem ale każda osobno). Jak to zostało zrealizowane w praktyce? Otóż do ślizgu typowej narty allround o promieniu 16m przymocowano tak zwane moduły GLIDE mające podłużny kształt, a z boków krawędzie identyczne, jak te zastosowane we właściwej narcie. Te elementy systemu GLIDE wystają ponad powierzchnię ślizgu na około 2 mm. Moduły występują parami i są rozmieszczone w przedniej i tylnej części narty. Ich kształt oraz układ na narcie powodują, że pod właściwą nartą o promieniu 16m, mamy drugą krawędź o promieniu 32m. Jaki jest tego efekt, łatwo się domyślić. Narta postawiona płasko na śniegu zachowuje się jak dawne, klasyczne "deski" -  jedzie na wprost niezachwianie i bez nerwowości. Nareszcie można sobie pozwolić na chwile relaksu na dojazdówkach. Podczas skrętu zaczyna pracować właściwa krawędź narty o promieniu 16m i znowu jesteśmy na carverach. Tak właśnie połączono skrętność carvingów ze stabilnością nart klasycznych z czego powstała hybryda o właściwościach mogących w praktyce ułatwić życie narciarzom rekreacyjnym.

Stabilność w jeździe na wprost nie jest jednak jedyną zaletą jaką posiadają narty z systemem GLIDE TEC. Obie krawędzie (właściwa krawędź narty i krawędź systemu GLIDE TEC) znakomicie współpracują ze sobą podczas jazdy uzupełniając się wzajemnie, powodując dużą łatwość i przede wszystkim płynność zmiany promienia skrętu. Eliminuje to zjawisko sztucznego odpuszczania promienia, kiedy to na narcie o małym radiusie próbujemy wykonać szerszy łuk przy większej prędkości. W takim przypadku narta może zachowywać się nerwowo i popuszczać nieco trzymanie. W nartach z modułami GLIDE, zjawisko to zostało wyeliminowane, a zmiana promienia odbywa się w sposób płynny i niezachwiany od wspomnianych 32 m, kiedy pracuje wyłącznie krawędź systemu GILDE do 16 m i mniej, kiedy narta postawiona jest pod dużym kątem i pracuje wyłącznie krawędź właściwa.

Kneissl oferuje w tym sezonie dwa modele nart z modułami GLIDE. Power GLIDE i nartę o identycznej konstrukcji Active Glide. Różnica pomiędzy nimi polega na tym, że w tej pierwszej zastosowano dwie pary modułów GLIDE, z przodu i z tyłu narty. Taki układ przeznaczony jest dla narciarzy poszukujących większej stabilności i spokoju w ciętych łukach o różnym promieniu. Narciarze którzy najbardziej lubią jeździć w zerowym balansie (równomiernie obciążony przód i tył narty) wykonując bezwysiłkowo skręty powinni być z nich najbardziej zadowoleni.  W narcie Active GLIDE występuje tylko jedna para modułów, umieszczona z przodu narty. Narty te przeznaczone są dla zwolenników frontside skiing (obciążanie przedniej części nart), preferujących nieco ostrzejszy styl jazdy.

Bardziej dociekliwi postawią pewnie pytanie: a co z serwisem ślizgów i ostrzeniem krawędzi? Odpowiedź jest bardzo prosta: moduły można demontować, po czym nartę przygotowujemy w sposób tradycyjny a krawędzie modułów ostrzymy osobno ręczną ostrzałką. Do każdej pary nart Kneissl oferuje komplet narzędzi (tool kit) oraz dwa komplety modułów: moduły właściwe i moduły zerowe.

Moduły zerowe można stosować podczas jazdy po nieprzygotowanych trasach lub, w przypadku posiadania nart Power GLIDE, w zależności od potrzeb można likwidować moduły tylne. Montaż i demontaż modułów przeprowadza się za pomocą specjalnego przyrządu (w komplecie tool kit) oraz śrubokręta. Moduły są wsuwane w specjalnie wyprofilowane prowadnice umieszczone w ślizgu narty i przykręcane w przedniej części śrubą. Jest to na tyle prosty system, że tuningu nart możemy dokonać na stoku w ciągu kilku minut, błyskawicznie zmieniając własności nart odpowiednio do warunków i stosowanej techniki jazdy. Warto wspomnieć, że nawet sam producent odradza stosowanie modułów podczas jazdy w głębokim śniegu ze względu na to, że w takich warunkach kompletnie nie spełniają swojej roli, a mogą jeszcze pogorszyć właściwości trakcyjne narty. Niemniej jednak dla narciarzy preferujących przygotowane trasy rozwiązanie to może być ciekawe.

GLIDE TEC to całkowita nowość w świecie narciarskim. Pozostaje tylko poczekać na opinie jak to rozwiązanie sprawdzi się "w praniu"Interesujące może być zagadnienie wytrzymałości modułów. Wszystko się może zdarzyć a kamieni na stokach, zwłaszcza polskich nie brakuje... Nie zmienia to faktu, że Kneissl poradził sobie z problemem, który był koronnym argumentem użytkowników nart tradycyjnych i powodem ich niechęci do carvingów. Ciekawe czy zaowocuje to nowymi zwolennikami taliowanych nart.

Podwójne krawędzie Podwójne krawędzie
Podwójne krawędzie Podwójne krawędzie
Podwójne krawędzie Podwójne krawędzie
Zakładnanie krawędzi Zakładnanie krawędzi
Zakładnanie krawędzi Zakładnanie krawędzi
Zakładnanie krawędzi Zakładnanie krawędzi
Zdejmowanie krawędzi Zdejmowanie krawędzi
Zdejmowanie krawędzi Zdejmowanie krawędzi
Zdejmowanie krawędzi Zdejmowanie krawędzi