Skip to main content

Jak robić zdjęcia na stoku?

Autor: |
Jak robić zdjęcia na stoku?
Jak robić zdjęcia na stoku?

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez IQS w marcu i maju 2015r. sport to najpopularniejsze (i najzdrowsze) hobby Polaków — nawet 2/3 rodaków deklaruje taką formę aktywności. Nasze wyczyny utrwalamy na setkach, a nawet tysiącach fotografii. Zadbajmy więc, by te, które wykonamy na stoku, były naprawdę świetne.

Zdjęcia, które pokazujemy bądź udostępniamy znajomym za pomocą portali społecznościowych, to nie tylko pamiątki — to również forma dzielenia się emocjami. Jak poprawić jakość fotografii? Musimy pamiętać, że odpowiada za nią nie tylko wykorzystywany sprzęt, ale również nasze umiejętności, wiedza i spostrzegawczość. Już przed wyjazdem warto zapoznać się z kilkoma wskazówkami, które ułatwią nam robienie zdjęć podczas narciarskich wyjazdów.

Ekwipunek fotografa

Co zabrać na stok? Po pierwsze, oczywiście, sprzęt fotograficzny. Możliwości jest wiele: smartfony, kamerki oraz niezliczona ilość klasycznych aparatów. Aby nie pogubić się w tym gąszczu, przy wyborze powinniśmy kierować się podstawową zasadą: sprzęt musi być wygodny w użytkowaniu, odporny na szaleństwa ale także pozwalać na uzyskanie wysokiej jakości zdjęć.

Jeszcze kilka lat temu należałoby doradzić zaopatrzenie się również w bezpieczny futerał — aparat fotograficzny, którego zadaniem będzie dokumentowanie naszych sportowych szaleństw, musi sprostać wielu trudnym sytuacjom, niespotykanym podczas „normalnego” użytkowania. Obecnie specjalne zabezpieczenie nie jest już zwykle potrzebne. Jeśli posługujemy się aparatem przeznaczonym do zdjęć sportowych, możemy liczyć na to, że będzie on odporny na upadki i zarysowania. Jeśli jednak zamierzamy korzystać ze „zwykłego” cyfrowego aparatu bądź smartfona, koniecznie sprawdźmy czy jest mrozo- i wodoodporny. W przeciwnym razie możemy doprowadzić do uszkodzenia bądź całkowitego zniszczenia drogiego sprzętu (spowodować je może nie tylko śnieg, ale również para wodna skraplająca się wewnątrz urządzenia).

Planując wielogodzinne szaleństwa, pomyślmy także o zabraniu ze sobą na stok dodatkowych akumulatorów — nie będziemy przecież przerywać szusowania, by naładować aparat (pamiętajmy przy tym, że mróz powoduje szybsze rozładowywanie się baterii).

Fotograf w warunkach specjalnych

Duże kontrasty i jeszcze większa szybkość fotografowanych obiektów — to dwa podstawowe problemy, z jakimi zmierzyć się muszą osoby fotografujące podczas uprawiania zimowych sportów. Wykonywanie zdjęć na śniegu nie jest proste — tu z pomocą przychodzą odpowiednie ustawienia balansu bieli oraz korekta ekspozycji. Jeśli nie czujemy się szczególnie dobrze w technicznych tajnikach fotografii, możemy wypróbować przygotowane przez producentów sprzętu tryby tematyczne.

Nie bójmy się korzystać ze zdjęć seryjnych. Obiekty przez nas fotografowane prawdopodobnie poruszać się będą bardzo szybko, a takie rozwiązanie zwiększy szanse „złapania” właściwego momentu. W tego typu sytuacjach warto również używać trybu śledzącego autofocusa. Pamiętajmy także — zwłaszcza jeśli korzystamy z zooma — o aktywowaniu funkcji redukcji drgań.

Jak kadrować?

Oczywiście nie ma na to złotego przepisu. Przy zdjęciach dynamicznych dobrze sprawdzają się jednak na ogół ciasne kadry, a majestat gór podkreślimy, jeśli... „obetniemy” same szczyty i na zdjęciu nie znajdzie się zbyt wiele nieba. Ciekawą perspektywę uzyskamy, kucając podczas wykonywania zdjęcia. Jeśli chcemy wykorzystać perspektywę, jaką daje szeroki kąt, musimy podejść do fotografowanego obiektu naprawdę blisko (w takiej sytuacji na stoku musimy jednak przede wszystkim uważać na swoje bezpieczeństwo!). Pióropusz śniegu tryskającego spod nart uda nam się natomiast zarejestrować, gdy fotografowana przez nas osoba zostanie uchwycona w momencie najsilniejszego pochylenia przy skręcie. Warto przy tym pamiętać o różnicowaniu kadrów — nikt z naszych znajomych nie wytrzyma pokazu setek takich samych zdjęć.

W świecie gadżetów

Jak jeszcze ułatwić sobie wykonywanie fotografii? Nowoczesne aparaty wyposażane są w coraz więcej funkcji „pobocznych”, które mają za zadanie pomóc fotografowi nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach. Nie bójmy się z nich skorzystać. Podczas górskich wędrówek przydatne mogą się okazać na przykład wbudowane mapy bądź systemy rejestracji współrzędnych. Ogromnym ułatwieniem dla narciarzy i snowboardzistów jest możliwość obsługi aparatu za pomocą ruchu bądź postukiwania w obudowę. W grubych, narciarskich rękawicach naciskanie odpowiednich przycisków jest znacznie utrudnione, a obsługa ekranu dotykowego może okazać się niemal niemożliwa.

Dla wielu z nas podstawą dobrej zabawy jest szybkie udostępnianie wykonanych fotografii. W większości aparatów standardem stała się już łączność z siecią Wi-Fi, a producenci prześcigają się w pomysłach, jak uczynić przesyłanie obrazów naprawdę intuicyjnym — przykładem może być system NFC, stosowany w aparacie Nikon Coolpix AW130, który pozwala udostępniać zdjęcia dzięki dotknięciu aparatem tabletu lub smartfona. Czas zaoszczędzony na podłączaniu aparatu do komputera warto wykorzystać na porządną selekcję wykonanych fotografii — tak, by nie znudzić znajomych setkami zdjęć na naszym facebookowej tablicy, lecz raczej zaintrygować ich ciekawymi ujęciami.

Oczywiście podczas wyjazdu na narty czy snowboard najważniejsza jest dobra zabawa. Z wypadów narciarskich, prócz wspomnień, warto jednak przywieźć również dobrej jakości materiał zdjęciowy czy filmowy. Fotki wykonane podczas szusowania pozwolą podzielić się ze znajomymi sportowymi emocjami, a po latach stanowić będą świetną pamiątkę.

Jak robić zdjęcia na stoku? Jak robić zdjęcia na stoku?