Skip to main content

Gruziński raj dla narciarzy – subiektywny przewodnik po kaukaskich stokach.

Autor: |
Narty w Gruzji (foto: Marek Podmokły)
Narty w Gruzji (foto: Marek Podmokły)

W dniach 3-9 kwietnia 2017r. nasza ekipa gościła na prestiżowej konferencji UNWTO, Euro-Asian Mountain Resorts Conference, podczas której przekazano informacje o planach rozbudowy ośrodków narciarskich w Gruzji.

Od kilku lat Gruzja staje się miejscem, które przyciąga coraz więcej turystów z całego świata. Obecnie największą grupą są obywatele Turcji, tłumnie odwiedzający Batumi a przede wszystkim kasyna, zakazane w kraju nad Bosforem. Tym nie mniej Ministerstwo Turystyki Gruzji przykłada dużą wagę do promocji swojego kraju na światowym rynku turystycznym.

70 milionów dolarów inwestycji w infrastrukturę

Podczas dwóch dni konferencji uczestnicy omówili plany rozwoju najważniejszych gruzińskich ośrodków górskich: Gudauri, Bakuriani, Tetnuldi i Hatsvali, system zachęt inwestycyjnych oraz zagadnienia ochrony środowiska naturalnego. Podkreślono też znaczenie turystyki górskiej w lokalnej aktywności społecznej w kontekście wyzwań jakie niesie rozwój infrastruktury.

„To ważny dzień dla rozwoju ośrodków górskich, przybyło tu wielu ekspertów, inwestorów i przedstawicieli firm zarządzających ośrodkami górskimi. Zgromadzeni skupili się na problemach i wyzwaniach, które obecnie istnieją w ośrodkach górskich na całym świecie. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że ta wielka „rodzina” przybyła do Gruzji, aby dzielić się doświadczeniami ze sobą” - powiedział szef gruzińskiego Mountain Resorts Development Company Aleksander Onoprishvili.

<content>19112</content>

Warunki panujące na Małym i Wielkim Kaukazie pozwalają na 4 – 5 miesięczne szusowanie na nartach i snowboardzie. Gruzja to nie tylko narciarstwo alpejskie czy freeride. Rozległy masyw Kaukazu to także raj dla narciarzy skiturowych, dla których wyzwaniem jest zdobycie jednego z najwyższych szczytów Gruzji jakim jest Kazbek (5047 m n.p.m.). Popularny jest tutaj również heli-skiing, wycieczki na skuterach śnieżnych czy ski paragliding ze najwyższych szczytów, zakończony freeridem po zaśnieżonych kaukaskich stokach.

 „Turystyka to obecnie 7% PKB Gruzji. W 2017 r. chcemy uzyskać 1 procent więcej. Udział turystyki międzynarodowej to 2,2%. W zeszłym roku odwiedziło na 6,5 miliona turystów a szósty-milionowy turysta został specjalnie uhonorowany film tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=0Jjqy6sSdBc  Naszym celem jest wzrost do 11 milionów turystów w ciągu najbliższych dwóch lat. Aby to osiągnąć inwestujemy w infrastrukturę: koleje linowe, ratraki, poprawę obsługi klienta, system ticketingowy. Inwestycje w resorty narciarskie są bardzo ważne dla rządu Gruzji. W samym 2017 roku wartość inwestycji w rozwój infrastruktury narciarskiej to 40 mln USD. Oprócz tego współpracujemy z przedsiębiorstwami prywatnymi na zasadzie PPP (Partnerstwa Publiczno-Prywatnego), generując dodatkowe 30 mln USD (na lata 2017 i 2018) przeznaczane na rozwój infrastruktury, głównie bazy hotelowej i aparthotelowej. Nasza oferta staje się coraz bardziej zróżnicowana”powiedziała specjalnie naszym przedstawicielom Rusudan Mamatsashvili First Deputy Head Ministry of Economy and Sustainable Development of Georgia Georgian National Tourism Administration.

<content>42515</content>

Kaukaski sekret doskonałego śniegu

Gruzja położona u stóp Kaukazu posiada obecnie trzy wiodące się stacje narciarskie: Gudauri, Mestia i Bakuriani. Sekretem doskonałych warunków śniegowych jest położenie tych ośrodków w pasmie 5 tysięczników z jednej strony a z drugiej efekt działania wilgotnego powietrza nadciągającego znad Morza Czarnego. Ten unikalny „mix” warunków klimatycznych sprawia, że opady w zimie są częste a śnieg jest sypki i miękki. Trasy są szerokie i z fajnym spadkiem, a co ważne przechodzą od wysokich gór, przez szerokie połacie otwartej przestrzeni ubarwione lasami i krzewami, które urozmaicają jazdę.

Najniżej położonym ośrodkiem przeznaczonym dla rodzin jest  Bakuriani (1700 m n.p.m.). Przeważają tu łatwe i środki trasy narciarskie. Najwyżej położona nartostrada znajduje się na wysokości 2705 m.n.p.m. Sam ośrodek znajduje się 205 km od Tbilisi. Biegowe tereny narciarskie, snowboard i wycieczki narciarskie, to liczna atrakcje, które oferuje Bakuriani. Ośrodek dysponuje 9 nowoczesnymi wyciągami i ok. 20 km tras narciarskich w tym 10 proc. nartostrad jest sztucznie naśnieżanych. Ponadto popularne są tutaj wycieczki górskie i jazda na skuterach śnieżnych. Cześć tras jest dostępnych również wieczorem, w ramach tzw. „nocnej jazdy”. Jeżeli dodamy do tego lodowisko, plac zabaw dla dzieci, kino na świeżym powietrzu, to mamy pewność, że wrócimy z zimowych ferii  z niezapomnianymi wrażeniami i dobrymi wspomnieniami.

Kolejny ośrodek który podzielony jest na dwa Tetnuldi/ Hatsvali jest położony w obok pięknej Mestii w regionie Svanetia. Resort otoczony jest czterema pięciotysięcznikami z widokiem na Elbrus. Przyjazd do Mestii to prawdziwa uczta dla zimowych backpakerów. Do samego resortu możemy się dostać samolotem z Tibilisi, linią Vanilla Sky za ok 100 dolarów za lot lub dojechać busem za 7 ok dolarów z Kuitaisi. Zabytki Mestii i sąsiedniej wioski Uszguli sprawiły, że region Górnej Swaneti znalazł się w 1996 r. na liści światowego dziedzictwa kulturalnego i przyrodniczego UNESCO. W Mestii zachowała się wiele średniowiecznych baszt rodowych, które służyły Swanom jednocześnie za warownię i dom. Mury wież chroniły ich przed atakami obcych armii, feudalnych panów, a także przed sąsiadami żądnymi wypełnić krwawą zemstę rodową. Poza wieżami Mestia szczyci się kościołem Macchwariszi (piękne freski i ikony) oraz regionalnym muzeum etnograficznym.

Sam resort dzieli się na dwa mniejsze ośrodki zimowe Tetnuldi i Hatsvali. Na razie to 5 wyciągów w tym bardzo nowoczesna gondola wywożąca turystów z 1800 m.n.p.m. na 3167 m.n.p.m. (Tetnuldi) i 17 km tras oraz rejon około 120 km „off piste” dostępnych z wyciągów na skiturach czy z wykorzystaniem helikoptera (heli-skiing). W przyszłym roku zostaną zbudowane dwie nowe gondole - jedna wywożąca narciarzy na wysokość 1800 m.n.p.m. i komunikująca Mestię z resortem Tetnuldi z przepustowością 2800 osób na godzinę o długości 3,5km oraz druga z Mestii do Hatsvalii, która będzie wywozić 1800 osób na godzinę o długości 1,8 km., czynna jako atrakcja całoroczna.

Najbardziej nowoczesnym i największym gruzińskim ośrodkiem narciarskim jest Gudauri. Perła w koronie Kaukazu. To miejsce jest najbardziej znane i najczęściej odwiedzane. Dysponuje ok. 70 km tras narciarskich. Resort położony na wysokości 2200 – 3276 m.n.pm. (najwyższy punkt to Sadzele, na który można wyjechać krzesłem) i gwarantuje nam przy dobrej zimie 5 miesięcy wybornej jazdy w bardzo zróżnicowanym terenie. Z Polski możemy się dostać do ośrodka rodzimymi liniami lotniczymi, dolatując do Tbilisi. Bilet w jedną stroną kosztuje ok 620 PLN, ale można upolować okazję i za 800 PLN przelecieć tam i z powrotem. Ośrodek obecnie to 10 wyciągów, gondol, kanap i orczyków. 22 różne trasy i niezmierzone tereny „off piste”. Wyjątkowo jak na warunki gruzińskie w dolnej części ośrodka znajduję się system naśnieżania, który skutecznie umożliwia szusowanie do dolnej stacji kolejki już na początku jak i na końcu sezonu. W ośrodku znajduje się ciekawy snow-park, strefa dla dzieci, snow tubbing. Kurort ten jest czynny również w porze nocnej: prawie 5 km tras posiada oświetlenie i wieczorem można również delektować się jazdą z widokiem na Kazbek. W ośrodku w Gudauri rozbudowana jest sfera przygód zimowych. Oprócz tras freeridowych mamy tutaj najszerszą ofertę heli-skiingu i paraglidingu, a niezmierzone puste tereny można również wykorzystać korzystając z oferty snow catów czy wybrać się na samochodowy zimowy off road po groźnych kaukaskich zboczach. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.

Siódmy raj dla amatorów białego szaleństwa

Przewagą ośrodków gruzińskich nad alpejskimi jest ich naturalność, ogromny obszar i mała popularność. Każdy, kto chce zasmakować prawdziwej przygody okraszonej serdeczną gościnnością oraz znakomitym jedzeniem powinien spróbować pośmigać na zboczach gór kaukaskich. Gruzini szeroko otwierają swoje serca i ośrodki na Polaków. Jesteśmy tam niezmierni mile widziani. Gościnność uwidacznia się również w cenach obowiązujących w ośrodkach. Skipassy kosztują od 40 PLN dzienny, przez 480 PLN za 6 dniowy oraz 800 PLN za cały sezon i obejmują wszystkie ośrodki, które należą do państwa. 1 Gel to ok 1,6 PLN.

 „Turysta z Polski jest bardzo ważny dla nas, widzimy znaczący wzrost zainteresowania po uruchomieniu bezpośrednich lotów WizzAir oraz LOT, w 2016 Polska była w TOP 10 odwiedzających Gruzję, w roku 2017 mamy wzrost odwiedzin z Polski o około 35%. W 2016 gościliśmy ponad 44 000 turystów z Waszego kraju”  – powiedziała nam Lela Potskhverashvili  Head of Administrative Department at Mountain Resorts Development Company.

Aby faktycznie maksymalnie skorzystać z kaukaskich stoków, wcześniej warto wybrać się na letnią wyprawę połączoną z konną przejażdżką, raftingiem, rowerową przygodą i na własne oczy przekonać się o przewagach Kaukazu, Borjomi czy Batumi z czystymi plażami położonymi nad brzegami Czarnego Morza, a przy okazji znaleźć i zarezerwować pobyt zimowy, tak aby w najlepszej cenie móc pośmigać jak na Alasce.

Ciąg dalszy pod galerią
Narty w Gruzji (foto: Marek Podmokły) Narty w Gruzji (foto: Marek Podmokły)

Narty w Gruzji

Zapraszamy na narty do Gruzji

Zapraszamy na narty do Gruzji