Skip to main content

Góra Kamieńsk - okolice Bełchatowa - krótka recenzja

Autor: |
Na trasie
Na trasie

Korzystając z pięknej pogody postanowiliśmy dziś rano wyskoczyć na parę godzin na narty, jednak zamiast wybrać jazdę na południe postanowiliśmy wyjechać z Katowic na ... północ.

Po godzinie i piętnastu minutach (132 km od katowickiego ronda licząc) byliśmy na miejscu, na kopalnianej hałdzie pod Bełchatowem.

Hałdę widać już z daleka z tzw. Gierkówki, trasa oraz wyciąg są jednak widoczne dopiero po zjeździe na Bełchatów. Z trafieniem pod stok nie ma żadnych problemów - prowadzą nas częste tabliczki informacyjne. Przy dolnej stacji znajduje się naprawdę duży bezpłatny, ogrodzony parking. O godzinie 9,50 rano był już dość mocno zapchany. Minusem parkingu i drogi prowadzącej z niego do kas jest ranny lód, w godzinach wczesno popołudniowych zamieniający się pod wpływem słońca w bajorka. Właściciel ośrodka musi nad nawierzchnią parkingu trochę popracować.
Po zakupieniu karnetów (10 min) naszła pora na sprawdzenie nowego czteroosobowego wyciągu krzesełkowego. Widać że na budowę wyciągu nie oszczędzano, postawiono na Doppelmayera z chodnikiem rozpędowym. Ośrodek wyposażony jest w karnety i czytniki zbliżeniowe. Wsiadanie odbywa się bez problemów. Niestety już ok. godziny 11 zaczynała tworzyć się kolejka na ok. 10 - 12 min stania.
Jedynym mankamentem wyciągu jest źle wyprofilowany zjazd na górnym peronie, maruderzy muszą się liczyć z bliskim spotkaniem z zawracającym krzesełkiem... z którego przed chwilką zsiedli.

Trasy narciarskie:
Z górnej stacji mamy dwie możliwości rozpoczęcia zjazdu ... w prawo lub jak ktoś woli ... w lewo, nie obowiązuje dyscyplina partyjna.

Podział siatkami kończy się po ok. 100 m, dalej w wielu miejscach można spokojnie zmieniać trasę.
Patrząc z górnej stacji w dół:
- trasa z po prawej stronie jest bardzo szeroka ( z wyjątkiem górnej "ścianki")
- trasa po lewej jest węższa ( co nie znaczy wąska).
Nachylenie obydwu tras jest idealne do nauki jazdy, jedynie górne 100 m może początkującym sprawiać kłopot, reszta tras jest bardzo spokojna.
Pomyślano również o zwolennikach raili, boxów i hopek - w ośrodku znajduje się mini snowpark.

Gastronomia:
Główny budynek nie jest jeszcze wykończony, punkt gastronomiczny znajduje się w bardzo dużym namiocie. Dania typowe dla gastronomii "przy wyciągach", kiełbaski, bigos, fasolka, kaszanka, frytki zapiekanki, piwo zimne i gorące napoje.

Ogólne wrażenia:
Trasy dobrze przygotowane (stan z godzin 10,30 - 13,00), kolejki średnie (do 12 minut w południe).
O godzinie 13 niestety kolejka do kas zaczyna się wydłużać
W ośrodku jest wypożyczalnia dysponująca zarówno sprzętem dla początkujących jak i nartami dla zaawansowanych
Na miejscu są również instruktorzy narciarstwa i snowboardu.

Na plus:
- położenie, dla mieszkańców Łodzi i okolic jak i dla mieszkańców woj. Mazowieckiego jest idealne miejsce na popołudniowo wieczorne wyjazdy w tygodniu.
- Trasy dobrze przygotowane.
- Dobre zaplecze sanitarne, gastronomiczne, dobrze wyposażona gastronomia, dyżurka Grupy Jurajskiej GOPR.

Na minus:
- nawierzchnia parkingu, rano lód w południe mokro
- czynne tylko 2 z 4 kas, co w godzinach "zmiany warty" powoduje długie kolejki
- zbyt mała, moim zdaniem przepustowość kolejki krzesełkowej, stok jest w stanie bezpiecznie przyjąć większą ilość narciarzy niż kolej wywieść. Wybudowanie (podobno planowane) wyciągów orczykowych na pewno zmniejszy kolejki.

Na trasie Na trasie
Na trasie Na trasie
Na trasie Na trasie
Smuga kondensacyjna ? Smuga kondensacyjna ?
Smuga kondensacyjna ? Smuga kondensacyjna ?
Smuga kondensacyjna ? Smuga kondensacyjna ?