Skip to main content

Gdzie na narty w weekend? Warunki narciarskie w Polsce, Słowacji i Czechach

Autor: |
Obraz z Kotelnicy Białczańskiej 23.03.2018 10:45 (źródło: webcamera.pl)
Obraz z Kotelnicy Białczańskiej 23.03.2018 10:45 (źródło: webcamera.pl)

Zima nie odpuszcza! Mimo, że właśnie rozpoczęła się kalendarzowa wiosna, w górach spadło ponad 20 cm świeżego śniegu, a te stacje które działają oferują naprawdę dobre warunki do jazdy. Na dodatek w wielu miejscach, zwłaszcza tych wyżej położonych, zapowiada się mroźny, słoneczny weekend. Nie warto więc jeszcze odkładać desek do szafy, tylko cieszyć się wiosenną jazdą. Zwłaszcza, że ceny karnetów poszły w dół!

Na Podhalu spadło całkiem sporo świeżego śniegu. W Białce Tatrzańskiej otwarte są wszystkie (17 km) trasy zjazdowe, a warunki do jazdy są – tradycyjnie już – bardzo dobre. Podobnie wygląda sytuacja także w okolicy - w Jurgowie, gdzie na narciarzy czekają otwarte wszystkie trasy. Da się pojeździć także w Bukowinie Tatrzańskiej i Małem Cichym – na Rusińskim leży do 120 cm śniegu, na razie dział tylko kolej 6-osobowa, ale w weekend powinna ruszyć też stara „czwórka”. 

W Małem Cichym pokrywa śniegowa sięga 70-80 cm, działa kolej Zgorzelisko Expres, a także wyciąg orczykowy Zgorzelisko. Natomiast krótka kolej już nie funkcjonuje. Pojeździć można także w Suchem koło Poronina, gdzie na trasie leży ponad 80 cm warstwą śniegu. Nadchodząca niedziela – 25 marca - będzie ostatnim dniem pracy stacji. Natomiast nieczynne są już wyciągi na Grapie i na Kozińcu w podhalańskiej Czarnej Górze, a także stacja w Witowie.

<content>43787</content>

W Zakopanem działa jeszcze kilka stacji narciarskich. Na Szymoszkowej (1,7 km tras) pod deskami nadal można się spodziewać ok. 70 cm śniegu, bardzo dobre warunki panują pod Nosalem, chociaż śniegu jest tam nieco mniej – do 40 cm. Stacja narciarska Harenda natomiast zakończyła już sezon półtora tygodnia temu. Na Kasprowym Wierchu za to mamy coraz lepsze warunki do jazdy - otwarte są obie trasy w kotłach: Gąsienicowym i Goryczkowym, a pokrywa śnieżna przekracza 232 cm. Ciekawe, czy w tym roku dobije do dawno niewidzianego poziomu 2,5 metra… Czynna jest także nartostrada z Goryczkowej. Natomiast szlak narciarski z Gąsienicowej do Kuźnic nie nadaje się do zjazdu.

Im dalej od Tatr, tym śniegu i działających stacji narciarskich – coraz mniej. W Spytkowicach do dyspozycji narciarzy jest 1 km otwartych tras i do 50 cm śniegu, w Kluszkowcach natomiast otwartych jest 4,5 km tras (do 60 cm śniegu), działają wszystkie wyciągi. W Gorcach na Tobołowie w Koninkach kolej będzie działać w weekend – otwarta będzie główna trasa przy kolei krzesełkowej, leży na niej do 80 cm śniegu, a warunki do jazdy zapowiadają się zachęcająco. Natomiast nie da się już pojeździć w Lubomierzu, który zakończył już sezon narciarski.

W Beskidzie Sądeckim nadal działa większość stacji. W Dwóch Dolinach w tygodniu koleje stoją, ale w weekend będzie działać część stacji od strony Wierchomli. Z kolei na Jaworzynie Krynickiej czynnych jest 4 km tras – otwarta jest główna trasa nr (2,6 km), a także górna część trasy 2 (przy orczyku), trasa FIS-owska i trasa nr 6. Pojeździć można także na Słotwinach w Krynicy, gdzie warunki do jazdy są bardzo dobre a na trasach leży do 100 cm śniegu. Na dobre warunki do jazdy można liczyć także w obu stajach narciarskich w Tyliczu. Oba tutejsze ośrodki działają tylko w weekend – na stacji Master-Ski otwarte będą wszystkie trasy, pracować będzie kolej i orczyki, natomiast w Tylicz-Ski otwarte będą trasy przy kolei 3-osobowej. Będą to ostatnie dwa dni pracy tejże stacji.

Jeśli chodzi o stacje leżące bliżej Krakowa – da się jeździć praktycznie jeszcze wszędzie. Do 50 cm śniegu na trasach znajdziemy w ośrodku Laskowa Ski, a warunki do jazdy określić można jako dobre. Podobnie jest też na Łysej Górze w Limanowej, gdzie działa kolej krzesełkowa. Działa także ośrodek w Myślenicach – od rana po godziny wieczorne, z przerwą na ratrakowanie. Zdecydowanie najlepsze warunki do jazdy jednak znajdziemy w ośrodku KasinaSki, gdzie leży jeszcze ponad 100 cm śniegu, podobnie jest także w Rzykach na Czarnym Groniu w Beskidzie Małym.

Pojeździć na nartach można także w Beskidzie Śląskim. W porównaniu z poprzednim tygodniem poprawiły się warunki w Szczyrk Mountain Resort. Otwarte są trasy 3, 3a i 7, przy Hali Skrzyczeńskiej, działa też orczyk i trasa na Małe Skrzyczne, natomiast nie da się jeździć na Julianach. Z kolei na Skrzycznem podobnie jak w ubiegłym tygodniu - można jeździć w górnej części ośrodka - na trasach leży około 40 cm śniegu, otwarta jest trasa FIS od szczytu do „grzebienia” i przejazd czerwoną trasą do Jaworzyny. Działa także całą parą Beskid Sport Arena – warunki na trasach są bardzo dobre!

<content>40691</content>

W Wiśle można jeździć na Cienkowie, a także pobliskich Klepkach, dość dobre warunki do jazdy znajdziemy także na Stożku, gdzie leży około 50 cm śniegu. Wszystkie trasy otwarte i bardzo dobre warunki do jazdy znajdziemy w Nowej Osadzie. Na Soszowie otwarte są trasy nr 1, 2 i 5, a pokrywa śniegowa przekracza miejscami 80 cm. W Istebnej obie stacje narciarskie – Złoty Groń i Zagroń – będą pracować w weekend – najprawdopodobniej będą to ostatnie dni i pracy. Na dobre warunki do jazdy możemy liczyć także w Zwardoniu. Zima wróciła także na Pilsko, gdzie w weekend będą pracować wyciągi – całodzienny karnet za jedyna 49 zł!

Najlepsze warunki do jazdy w Sudetach znajdziemy tradycyjnie już w Zieleńcu – otwarte są wyciągi Bartuś, Diament, Gryglówka, Mieszko, Nartorama, Winterpol, a na stokach leży ponad metr śniegu. Łączna ilość otwartych tras to 18 km – najwięcej w Polsce! To zdecydowanie najlepsze miejsce do jazdy w naszych górach. W Czarnej Górze powrót zimy spowodował ponowne otwarcie tras przy kanapie 4 osobowej (trasy C i D) – w sumie otwartych jest tutaj prawie 8 km tras. Na Szrenicy czynne są wszystkie trasy oprócz czarnej FIS-owskiej, działa więc także Lolobrigida. Pojeździć można także w Świeradowie – bardzo dobre warunki na całej szerokości trasy – pokryw śniegowa sięga do 100 cm.

W kompleksie Śnieżki w weekend będą działać wyciągi Liczykrupa i Euro – na trasach leży do 50 cm śniegu. Poszusować można też w Białym Jarze – gdzie działa nowoczesna sześcioosobowa kanapa i otwartych jest 2 km tras zjazdowych.

Nasz raport z polskich stoków uzupełniamy o informacje z najważniejszych stacji narciarskich Słowacji i Czech. Nasz przegląd rozpoczniemy od Słowacji, gdzie warunki do jazdy, w najpopularniejszych stajach są bardzo dobre. Na Chopoku otwarte są prawie wszystkie wyciągi i trasy – łącznie około 43 km „zjazdówek”. W tym regionie bardzo dobre warunki – ponad 80 cm śniegu – znajdziemy też w Donovalach, przede wszystkim na Nowej Holi.

W Tatrach najlepsze warunki do jazdy znaleźć można w Tatrzańskiej Łomnicy i wysoko położonym Szczyrbskim Plesie. Działają też wyciągi w Ździarze, gdzie działa kolej na Strednicy i nowa kanapa w ośrodku Strachan. Można też pojeździć na Rohaczach, gdzie otwarte są prawie wszystkie trasy. Natomiast nieczynne są już ośrodki w Orawicach i Bachledowej Dolinie.

Z pozostałych stacji narciarskich położonych blisko granicy, najlepsze warunki panują we Vratnej w Małej Fatrze, gdzie leży do 150 cm śniegu. Działają także stacje narciarskie na Wielkiej Raczy (otwarte 7 z 14 km tras), a także na Kubińskiej Holi w Orawskiej Leśnej, gdzie panują bardzo dobre warunki – to jedno z najzimniejszych miejsc na Słowacji!

Z kolei w Czechach najwięcej otwartych stoków znajdziemy tradycyjnie w Karkonoszach. Najwięcej tras otwartych jest w SkiResort – czyli pięciu ośrodkach we wschodnich Karkonoszach (na czele z Cerną horą i Pecem pod Śnieżką), gdzie otwartych jest łącznie 29 km tras. Nie gorzej jest w słynnym Szpindlerowym Młynie, gdzie narciarze mogą korzystać z 23 km tras, a na stokach leży ponad 70 cm śniegu. Znakomite warunki do jazdy są też w Harrachowie (otwarte wszystkie trasy) oraz na Spicaku w Górach Izerskich.

<content>41639</content>

W środkowej części Sudetów pojeździć można przede wszystkim w trzech największych stacjach, gdzie praktycznie otwarte są wszystkie trasy. Są to stacje położone w Górach Orlickich – Destne, Ricky i Bukova hora, w których leży do 110 cm śniegu. Bardzo dobre warunki i 80 cm śniegu na stokach znajdziemy też w Dolni Moravie pod Śnieżnikiem. Ze stacji położonych w Jasionikach, warto polecić Ramzovą – 8 km otwartych tras, Kouty nad Desną – 11 km otwartych tras, a także Karlov pod Pradziadem z 10 km udotęstępnionych tras.

Jaki widać, zima nie powiedział jeszcze chyba ostatniego słowa, a warunki do jazdy są cały czas w wielu miejscach bardzo dobre. Kolejny raz może okazać się, że więcej śniegu pod deskami będzie na Wielkanoc niż było na Boże Narodzenie…

Obraz z Kotelnicy Białczańskiej 23.03.2018 10:45 (źródło: webcamera.pl) Obraz z Kotelnicy Białczańskiej 23.03.2018 10:45 (źródło: webcamera.pl)