Dolomity Sportowa Dolina wrażenia z wieczornej jazdy.

Kilkanaście kilometrów od centrum Katowic można po pracy poszusować na dobrze przygotowanej trasie.
Byliśmy tam w dniu 09-01-2003 w godzinach od 19.00 do 22.00. Oto nasze wrażenia:

Trasa:
Trasa przygotowana dobrze a nawet mozna powiedzieć bardzo dobrze, jedynym mankamentem był jeden fragment lekko oblodzony.
Tłoku na stoku nie było, kolejki do wyciągu, góra na 2 min stania. Oświetlenie trasy bardzo dobre.
Trasa jest w sam raz do nauki jazdy lub na przedsezonowe przetarcie, dla dzieci przygotowano "Park Mistrzów" gdzie spokojnie można zostawić dziecko lub też samodzielnie je uczyć jazdy.

Ceny:
Za trzy godzinny karnet zapłaciliśmy po 31 zł (korzystając z zniżki rodzinnej), zwykły kosztuje o tej porze 37 zł. W tym czasie zjechaliśmy po ok 20 razy z 30 minutową przerwą na "pifko". I tu jedna uwaga, bar pod stokiem był nieczynny, konieczna była wizyta w restauracji w głównym budynku.
Budynek główny mieści kasy, sklep, wypożyczalnie, biuro instruktorów oraz restaurację. Pomieszczeń mogą pozazdrościć inne polskie ośrodki, poziom naprawdę alpejski. Niestety ceny niektórych artykułów również zbliżają się do alpejskich: grzane piwo 7 zł. Ceny w restauracji samoobsługowaej są na średnim poziomie (Spaghetti bolognese 11 zł).

Wrażenia ogólne:
Idealne miejsce na popołudniowo wieczorny wypad. Dojazd dobrze oznaczony (jechaliśmy od strony Katowic). W ciągu 3 godzin można spokojnie zjechać nawet i z 30 razy.

Polecamy

Dolomity wieczorna jazda (foto: narty.pl)

Dolomity wieczorna jazda (foto: narty.pl)

Dolomity wieczorna jazda (foto: narty.pl)