Helly Hansen rozbudowuje bestsellerową linię bielizny termicznej o modele z grubszej wełny merynosa.
Odzież techniczna nie zadziała bez bielizny termicznej. Nawet najbardziej doskonała warstwa zewnętrzna nie sprawdzi się, jeśli nie jest podparta solidnym fundamentem bielizny. To dzięki dobrej bieliżnie będziemy czuć się ciepło i sucho w każdych warunkach atmosferycznych.
Zdaniem Rafała Króla (expeditions.pl) współpracującego z Helly Hansen podróżnika, organizatora ekspedycji i uznanego autora publikacji na temat outdooru – sprzęt i odzież, którym możemy zaufać – to gwarancja bezpieczeństwa ale też radości z naszych pasji. Zaufana marka pozwala nam iść o krok dalej.
Helly Hansen wsłuchuje się w uwagi współpracujących z marką zawodowych sportowców, podróżników i exploratorow. To dzięki nim powstała kolejna odsłona bestsellerowej bielizny norweskiej marki - Lifa Merino Midweight.
Ta bielizna łączy doskonałe parametry izolacyjne naturalnej wełny merynosów z niezrównaną w kontroli wilgoci syntetyczną Lifą.
Tym razem warstwa wełny jest grubsza, To aż 225 /m2. Ciepłego merynosa, z którego powstała sportowa bluza z kapturem i golfem świetnie spisującym się jako komin.
Tkanina Lifa Merino Midweight to sprawdzona wykorzystuje dwuwarstwową konstrukcję: 100% wełna Merino na zewnątrz i 100% Lifa® warstwa dotykająca skóry by odciągać z niej wilgoć.
Taka konstrukcja sprawdza się na nartach, kiedy pocimy się podczas zjajzdu a potrzebujemy dodatkowego ciepła na wyciągu narciarskim.
Helly Hansen przywiązuje ogromną wagę do troski o środowisko naturalne – między innymi wykorzystuje specjalny proces farbowania wełny, redukując ilość zużywanej podczas farbowania wod
Ciąg dalszy pod galerią